Niewielka bezzałogowa łódź żaglowa Sailbuoy - SB Met przepłynęła Północny Atlantyk. To pierwszy taki przypadek i milowy krok w pracach nad transoceanicznymi łodziami autonomicznymi - podała we wtorek agencja Associated Press.
Wyposażona w system czujników, sztuczną inteligencję oraz odbiorniki umożliwiające zdalną korektę kursu łódź produkcji norweskiej firmy Offshore Sensing odbiła od wschodnich wybrzeży północnoamerykańskiej Nowej Funlandii 7 czerwca. SB Met pokonała dystans 3 tys. km w ciągu 80 dni i dotarła do zachodnich wybrzeży Irlandii 26 sierpnia. To pierwsza zakończona sukcesem z przeszło 20 dotychczasowych prób tego rodzaju podejmowanych od 2010 roku.
Dwumetrowa, 60-kilogramowa Sailbuoy uczestniczyła w konkursie zrobotyzowanych łodzi Microtransat Challenge w kategorii pojazdów bezzałogowych o rozmiarach do 2,4 m. W osobnej kategorii występują pojazdy w pełni autonomiczne, w wypadku których nie ma możliwości zdalnej korekty kursu - jak dotychczas żadna z nich nie ukończyła jednak wyzwania. W tej kategorii prace prowadzi m.in. zespół z kanadyjskiego Dalhousie University. Wszystkie uczestniczące w Microtransat Challenge jednostki muszą regularnie potwierdzać swoją lokalizację.
AP wskazuje, że organizowana od 2010 roku rywalizacja Microtransat Challenge jest częścią szeroko zakrojonych prac nad rozwojem bezzałogowych łodzi i autonomicznych barek na potrzeby transportu, prac badawczych, patroli granicznych oraz działań wywiadowczych na oceanie i trudnodostępnych lub niespokojnych wodach. Według agencji tego typu łodzie mają szansę wejść do użytku do 2020 roku.
Prace nad własną flotą siedmiometrowych "bezzałogowych pojazdów powierzchniowych" zdolnych do 12-miesięcznego zbierania danych prowadzi m.in. amerykanski start-up Saildrone. Należąca do Boeinga firma Liquid Robotics pracuje z kolei nad zasilaną falami morskimi i energią słoneczna platformą badawczą Wave Glider.
mk/ lm/