Wes Amelie - pierwszy w świecie pojemnikowiec z siłownią przebudowaną do spalania czystszego paliwa gazowego (LNG), pojawiający się także w polskich portach (ostatnio 7-8 oraz 31 stycznia) wpłynął na niewielkie, ale znamienne zmiany w sprzedaży paliw okrętowych w największym porcie Europy - Rotterdamie.
W roku 2017 w porcie Rotterdam zabunkrowano na statki mniej tradycyjnego paliwa niż rok wcześniej, a więcej LNG, głównie za sprawą pojemnikowca dowozowego Wes Amelie - stwierdzono w oficjalnym komunikacie Zarządu Portu Roterdam.
W ubiegłym roku sprzedaż ropopochodnych paliw okrętowych (oleju napędowego, mazutu, etc.) spadła do 9,9 mln m³ z poziomu 10.1 mln m³ zanotowanego w roku 2016.
Większość paliw okrętowych bunkrowanych w Rotterdamie w 2017 roku stanowił olej napędowy - 8,3 mln m³. Natomiast obroty paliwem LNG zwiększyły się z około 100 ton w 2016 do 1500 ton w 2017 roku. Za wzrostem ten stoi głównie paliwo gazowe przyjmowane na statek Wes Amelie, pojemnikowiec dowozowy - pierwszy w świecie tego rodzaju statek z napędem przebudowanym z konwencjonalnego na zasilany LNG. Statek ten jest regularnie bunkrowany, gdy cumuje w City Terminal w rejonie Prins Willem Alexanderhaven portu Rotterdam.
Czytaj także:
- Pierwszy w świecie cementowiec z napędem LNG wkrótce w polskich portach
- Statek z napędem LNG po wizycie w Szczecinie zawinął do gdyńskiego portu
Polskie porty, w tym Gdynia, do której zawijała już Wes Amelie po przeróbce na zasilanie LNG, otrzymują już zapytania o możliwość bunkrowania tego paliwa.
Po pierwszych zawinięciach 22 i 24 stycznia 2017 roku do Szczecina i Gdyni pierwszy w świecie cementowiec Greenland pojawiał się dotąd w polskich portach (głównie w Gdyni) już 12 razy. Niewykluczone, że zdarzają się także pojedyncze zawinięcia innych statków z napędem LNG do polskich portów, nie licząc oczywiście tych, które od kilku przekazywane były do eksploatacji przez stocznię Remontowa Shipbuilding z Gdańska.
Jak poinformował niedawno Adam Meller, prezes Zarządu Morskiego Portu Gdynia - w wersji optymistycznej w ciągu dwóch lat może wejść do eksploatacji barka bunkrująca LNG na statki w Gdyni. W międzyczasie port Gdynia będzie oferował bunkrowanie z cystern z nabrzeży.
PBS
Fot.: Piotr B. Stareńczak