PKN Orlen w ramach przyjętej strategii rozwoju na lata 2017-21 chce wzmacniać swą pozycję rynkową, wykorzystywać rosnącą rolę petrochemii i kontynuować projekty w segmencie wydobycia, a także podejmować przedsięwzięcia związane z innowacjami.
Jak zapowiedział płocki koncern, spółka planuje m.in. budowę instalacji visbreakingu w Płocku, prace koncepcyjne związane z przygotowaniem dalszego rozwoju w zakresie „petrochemii przyszłości”, a w segmencie wydobycia kontynuowanie w Polsce oraz w Kanadzie prac, których celem będzie zwiększenia poziomu produkcji i wielkości zasobów 2P (pewne i prawdopodobne).
„Nasza strategia pozostaje niezmiennie oparta na trzech strategicznych filarach: budowa wartości, ludzie i siła finansowa. Priorytetem w nadchodzących latach będzie wzmocnienie pozycji rynkowej i realizacja najważniejszych inwestycji rozwojowych” – oświadczył prezes PKN Orlen Wojciech Jasiński, cytowany w komunikacie płockiego koncernu.
Jak zaznaczył, „kluczowym elementem” strategii spółki „pozostają oczywiście Ludzie”. „Wierzymy, że dzięki utalentowanym pracownikom i nowoczesnej kulturze organizacyjnej, możliwa będzie dalsza budowa wartości koncernu” – ocenił Jasiński. Prezes PKN Orlen podkreślił, że wśród strategicznych celów spółka ta „stawia na innowacje tworzące wartość”. „W duchu patriotyzmu gospodarczego będziemy również współpracować z polską nauką oraz innymi spółkami Skarbu Państwa” – dodał Jasiński.
PKN Orlen zwrócił uwagę, że wizja rozwoju płockiego koncernu w nowej strategii z perspektywą do 2021 r. „wpisuje się w globalne trendy, m.in. w zakresie wykorzystania źródeł energii, rozwoju technologii oraz procesów społecznych, które wpłyną na nowe zachowania i oczekiwania klientów”. „PKN Orlen będzie koncentrował się na wzmacnianiu pozycji rynkowej, orientacji na klienta, wykorzystaniu zintegrowanego łańcucha wartości, w tym wzrastającej roli petrochemii oraz ostrożnej kontynuacji w segmencie wydobycia. Ważnym elementem strategii będzie również nastawienie na tworzące wartość innowacje” – wyjaśniła spółka.
PKN Orlen przypomniał, iż realizując w ostatnich trzech latach dotychczasowe cele strategiczne, płocki koncern przekroczył zakładany poziom zysku EBITDA LIFO, który w latach 2014-16 wyniósł średniorocznie 7,4 mld zł i był wyższy o 2,3 mld zł w porównaniu z założeniami przyjętymi na lata 2014-17.
Jak wyjaśnił PKN Orlen, przyjęte tam obecnie kierunki strategiczne obowiązują na okres kolejnych 5 lat, natomiast „w związku z dużą zmiennością parametrów makroekonomicznych konkretne cele finansowe i operacyjne zaprezentowano na lata 2017-18”. W tym czasie na inwestycje płocki koncern planuje przeznaczać średniorocznie 5,4 mld zł, z czego 3,7 mld zł na segment downstream (rafineria, petrochemia i energetyka), na segment detalu 0,6 mld zł oraz 0,8 mld zł na wydobycie. Według spółki w latach 2017-18 średnioroczna wartość EBITDA LIFO wyniesie tam 8,8 mld zł.
„Niezmiennie ważne pozostaje dla nas utrzymanie solidnych fundamentów finansowych, które będą wspierać dalszy rozwój i zabezpieczać koncern przed ewentualnymi ryzykami zewnętrznymi” – podkreślił wiceprezes PKN Orlen ds. finansowych Sławomir Jędrzejczyk. Zapowiedział, że spółka chce „utrzymać rating na poziomie inwestycyjnym”, co sprawi, że będzie posiadała dostęp „do różnorodnych źródeł finansowania”. „Zakładamy też, że realizowana strategia umożliwi dalszy wzrost wypłaty dywidendy dla naszych akcjonariuszy, której poziom będzie uzależniony od sytuacji finansowej” – dodał Jędrzejczyk.
Według PKN Orlen, „dobra sytuacja finansowa” pozwoliła spółce w ostatnich latach realizować kluczowe inwestycje rozwojowe, a także konsekwentnie zwiększać wysokość dywidendy - łącznie w okresie od 2014 do 2016 r. akcjonariuszom płockiego koncernu wypłacono 2,2 mld zł.
„Pozycja PKN Orlen jest bardzo dobra i umożliwia dalszy rozwój” – oświadczyła spółka, przypominając m.in., że płocki koncern dysponuje nowoczesnymi rafineriami o łącznej zdolności przerobu ponad 30 mln ton różnych gatunków ropy rocznie, a także własnymi zasobami 2P surowców - ropy i gazu - które na koniec 2016 r. szacuje się na ponad 100 mln boe (baryłek ekwiwalentu).
Jak zaznaczył PKN Orlen, podmioty jego grupy kapitałowej wytwarzają ponad 50 „najwyższej jakości produktów petrochemicznych i rafineryjnych”, które sprzedawane są w ponad 60. krajach, natomiast sprzedaż detaliczna prowadzona jest z wykorzystaniem największej w regionie Europy Środkowo-Wschodniej sieci stacji paliw – w Polsce, w Niemczech, Czechach i na Litwie - gdzie każdego dnia notowanych jest 1,4 mln transakcji, co sprawia, iż „Orlen pozostaje najcenniejszą polską marką”.
PKN Orlen zapowiedział, że w jego nowej strategii „istotna będzie dalsza koncentracja na bezpieczeństwie surowcowym”. Spółka zapewniła, że dzięki zawartej we wrześniu nowej umowie z PGNiG, posiada zabezpieczone dostawy gazu ziemnego na kolejnych 5 lat. „Jeżeli chodzi o dostawy ropy naftowej, planowane jest dalsze umacnianie dotychczasowych i budowanie nowych relacji handlowych z największymi producentami na świecie” – podkreślił koncern.
Jednocześnie PKN Orlen przypomniał, że zaopatrzenie rafinerii należących do jego grupy kapitałowej – w Polsce, w Czechach i na Litwie - odbywa się w oparciu o długoterminowe umowy z producentami, w tym z Rosneft, Tatneft i Saudi Aramco, które uzupełniane są zakupami doraźnymi, typu spot. Zapewnił, że jest przygotowany technologicznie do przerobu ponad 80 różnych gatunków surowca z całego świata. Ostatnio spółka podpisała umowę na dostawę 1 mln baryłek ropy z Iranu z przeznaczeniem dla rafinerii w Płocku.
PKN Orlen podkreślił, iż „szukając nowych szans rozwojowych, będzie aktywnie angażować się w projekty innowacyjne” związane zarówno z podstawową działalnością grupy kapitałowej tej spółki, jak i komplementarnymi do niej, nowymi przedsięwzięciami.
„Rynek energii zmienia się, jednak w przewidywalnej perspektywie ropa naftowa pozostanie podstawowym surowcem do produkcji paliw i produktów petrochemicznych” – ocenił prezes PKN Orlen. „Wyzwaniem jest dynamika otoczenia biznesowego i przygotowanie koncernu do zmian, które przyniesie przyszłość. Dlatego w nowej strategii stawiamy na innowacje i promowanie inicjatywy pracowników oraz rozwijanie organizacji opartej na wiedzy” - podsumował Jasiński.
mb/ mars/