Praktyki i staże zawodowe w korporacji Rolls-Royce, dostosowanie programu studiów do wymogów przemysłu, w tym zaangażowanie pracowników Rolls-Royce w nauczanie na gdyńskiej Akademii Morskiej - to niektóre założenia umowy podpisanej we wtorek między firmą a uczelnią.
Umowa podpisana przez władze Akademii Morskiej (AM) i przedstawicieli firmy Rolls-Royce Polska Sp. z o.o., będącej częścią światowej korporacji, jest najważniejszym tego typu porozumieniem zawartym przez tą gdyńską uczelnię.
„To pierwsza tak duża firma, z jaką podpisaliśmy umowę” – powiedział dziennikarzom dr hab. Andrzej Miszczak, prodziekan do spraw naukowych i studenckich Wydziału Mechanicznego AM. Dodał, że umowa dotyczy jednej ze specjalności funkcjonującej na Wydziale Mechanicznym - technologii remontów urządzeń okrętowych i portowych.
Miszczak wyjaśnił, że przedstawiciele firmy wraz z kadrą naukową Akademii mają wspólnie opracować program kształcenia, w ramach którego część zajęć prowadzić będą pracownicy Rolls-Royce. Specjaliści zatrudnieni w firmie mają też – wspólnie z naukowcami z Akademii, sprawować pieczę nad pracami dyplomowymi studentów AM, a nawet brać udział w ustalaniu tematów części takich prac, co ma pomóc firmie w pozyskaniu absolwentów, którzy są specjalistami w bardzo konkretnych wąskich dziedzinach.
„Planujemy też wspólne sympozja, szkolenia, a studenci mają odbywać w Rolls-Royce praktyki i staże zawodowe” – powiedział Miszczak dodając, że przewiduje się, iż w ciągu roku praktyki w firmie obejmą od 15 do 30 studentów.
Także dla Rolls-Royce’a porozumienie z Akademią Morską jest szczególne, bo – jak powiedział we wtorek dziennikarzom reprezentujący tę korporację Damian Borkowski, regionalny dyrektor do spraw zarządzania personelem, Akademia Morska jest pierwszą polską uczelnią, z którą korporacja zdecydowała się nawiązać taką współpracę.
„Jesteśmy zainteresowani współpracą, która sprawi, że studenci Wydziału Mechanicznego, będą się szkolić w naszych warsztatach, a nasi pracownicy będą brać udział w kształtowaniu programu dydaktycznego, tak by jeszcze bardziej odpowiadał on realiom dzisiejszego rynku pracy” – powiedział dziennikarzom Borkowski dodając, że takie przygotowanie może skrócić czas, w jakim absolwent podejmując pracę staje się samodzielnym pracownikiem.
Borkowski wyjaśnił, że firmie zależy też na „dostępie do talentów”. „Nasza firma operuje globalnie w sektorze morskim i w wielu lokalizacjach brakuje nam ludzi” – powiedział.
Zapytany o to, dlaczego firma zdecydowała się zawrzeć umowę akurat z Akademią Morską, Borkowski wyjaśnił, że jest to „uczelnia unikalna w skali Polski”. „Jedna z niewielu o tym profilu, z długimi tradycjami” – powiedział Borkowski dodając, że o podpisaniu umowy zdecydowała też kilkuletnia nieformalna współpraca uczelni z korporacją, w ramach której jedno z kół studenckich zrealizowało wspólnie z pracownikami firmy Rolls-Royce kilka projektów.
Borkowski dodał, że zarówno studenci, jak i pracownicy naukowi Akademii w czasie tej współpracy „wykazali się dużym zaangażowaniem”. „Wyglądało to bardzo obiecująco i firma zainteresowała się tym, jak jeszcze możemy skorzystać z tej współpracy i co możemy z kolei zaoferować uczelni jako firma” – powiedział Borkowski.
Dodał, że w palecie praktyk i staży, jakie firma może zaoferować studentom AM, znajdują się m.in. „bardzo prestiżowe dwuletnie staże” odbywające się w różnych filiach korporacji działających na świecie.
Pierwsze staże i praktyki w korporacji mają objąć studentów Akademii Morskiej w przyszłym roku akademickim. Wówczas także mogą wejść w życie udoskonalone wspólnie przez naukowców i praktyków programy nauczania.
Przedstawiciele Akademii Morskiej mają nadzieje, że podpisana we worek umowa jest dopiero początkiem współpracy z korporacją. „Myślimy o rozszerzeniu jej na inne wydziały” – powiedział Miszczak.
Jak przypomniał Borkowski, firma Rolls-Royce już od kilkunastu lat nie produkuje aut: zajmuje się głównie produkcją silników do samolotów oraz jednostek pływających. Firma projektuje też statki i produkuje najważniejsze elementy tych jednostek. Korporacja zatrudnia około 50 tys. ludzi w kilkudziesięciu krajach: w Polsce firma ma około 300 pracowników.
Akademia Morska w Gdyni to największa i najstarsza uczelnia morska w Polsce i jedna z największych w Europie. Dziś kształci blisko 6 tysięcy studentów. (PAP)
aks/ pz/