Od 12 lutego br. funkcję dyrektora Urzędu Morskiego w Gdyni sprawuje inż. kpt. ż.w. Tadeusz Hatalski. Został on powołany na to stanowisko przez Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. Zastąpił dotychczasowego dyrektora tego urzędu, dr inż. kpt. ż.w. Andrzeja Królikowskiego.
Tadeusz Hatalski, inżynier, nawigator, kapitan żeglugi wielkiej, ukończył Wyższą Szkołę Morską w Gdyni w 1974 r. W latach 1978-1982 odbył także studia na Uniwersytecie Gdańskim, na kierunku Transport Morski.
Wiele lat był kapitanem na morskich statkach handlowych armatorów niemieckich, angielskich oraz irlandzkich. W latach 1991-2004 – zdobył także uprawnienia pilotowe w portach Belfast i Londyn w Wielkiej Brytanii.
Jest ekspertem Polskiej Izby Handlu Zagranicznego, a także Krajowej Izby Gospodarki Morskiej. Ukończył egzaminy uprawniające do zasiadania w radach nadzorczych spółek skarbu państwa. Jest także autorem licznych publikacji prasowych, także w mediach elektronicznych, przedstawiających problematykę gospodarki morskiej. Jest członkiem Narodowej Rady Rozwoju przy Prezydencie RP.
Kapitan ż.w. Tadeusz Hatalski dał się poznać jako gorący orędownik budowy nowego kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną. Jest także zdecydowanym zwolennikiem podatkowego powrotu statków należących do polskich armatorów pod banderę narodową.
Czytaj także:
Nowy dyrektor zastąpi na tym stanowisku kpt. ż.w. Andrzeja Królikowskiego, który kierował Urzędem Morskim w Gdyni od 1997 r., jednocześnie, od 2007 r. pełniąc także funkcję prezesa Ligi Morskiej i Rzecznej.
Grzegorz Landowski
Fot. zbiory prywatne
Ale i tak najlepiej się czuł jako szef komisji egzaminacyjnej...piękne czasy.
Jak na urzednika panstwowego to Kpt Hatalski mocno sie udziela w gremiach typu "obrona" biskupa Glodzia, lub poslanki Pawlowicz. Ale teraz "zasluzul" na nominacje, ciekawe na jak dlugo?
Zycze nowemu Panu Dyrektorowi aby kontynuowal standarty swego szacownego poprzednika. Chcialbym aby ten Urzad w tym wspanialym miescie byl dalej miejscem ktore wzbudza u mnie pozytywne emocje.
Moje wyrazy szacunku do obojga Panów.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.