Kapitan Grzegorz Węgrzyn zamierza przezimować na Wyspach Zielonego Przylądka. Podczas sztormu awarii uległ komputer, który zawierał mapy nawigacyjne i autopilota.
Wszystko stało się podczas sztormu, na który jacht natrafił znajdując się tysiąc mil morskich na południe od Wysp Zielonego Przylądka. Podczas zmagań z fatalnymi warunkami kapitan Grzegorz Węgrzyn został ranny, ale czuje się już dobrze. Po wypadku zdecydował się zawrócić, nawigował używając sekstantu i wyliczając pozycję względem gwiazd.
Trwają poszukiwania serwisu, który naprawi uszkodzony sprzęt. W kraju udało się znaleźć nowy komputer z mapami. Ma zostać jak najszybciej wysłany do Santiago de Cabo Verde.
Kapitan Grzegorz Węgrzyn chciał opłynąć kulę ziemską w 300 dni bez zawijania do portów. Wypłynął 6 czerwca na jachcie Regina R.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.