Na Zatoce Adeńskiej zaatakowany został kolejny statek amerykańskiego armatora, tym razem noszący też amerykańską banderę i obsadzony załogą złożoną z obywateli Stanów Zjednoczonych. Poinformowali o tym sami rebelianci Huti, nie precyzując jednak, czy i jakie uszkodzenia ich atak spowodował na statku. Amerykanie zdementowali informacje o ataku na statek.
Chodzi o Ocean Jazz - jednostkę wielozadaniową (nowoczesna wersja drobnicowca) przystosowaną do przewozu ładunków ciężkich i wielkogabarytowych (ciężarowiec konwencjonalny), a zarazem także statek typu ro-ro i "statek-dok", należący do armatora Wilmington Trust Co. z Wilmington w stanie Delaware. Armatorem zarządzającym statku jest Seabulk Fleet Management LLC z Tampy w stanie Floryda, a operatorem (prawdopdobnie długookresowo czarterującym) - US Ocean LLC z Houston w Teksasie.
Nie jest to bardzo przeciętny statek towarowy, jeśli chodzi o zatrudnienie. Nierzadko przewozi amerykański sprzęt wojskowy na mocy umowy ramowej, jaką jego operator ma podpisaną z amerykańskim ministerstwem obrony.
Statek Ocean Jazz (nr IMO 9509970; GT 17 538; nośność 10 662 t) został zbudowany częściowo w Polsce jako Combi Dock IV dla niemieckiego armatora Harren & Partner Ship Management - GEU i operatora Combi Lift K/S. Zwodowano go w lipcu 2009 roku z pochylni Stoczni Gdańskiej, gdyż za budowę częściowo wyposażonego kadłuba odpowiedzialna była - jako podwykonawca stoczni Lloyd Werft Bremerhaven GmbH z Bremerhaven - stocznia Crist, wtedy dzierżawiąca część Stoczni Gdańskiej z halami produkcyjnymi i pochylniami. Niemiecka stocznia, po dokończeniu wyposażania, przekazała statek armatorowi w styczniu 2010 roku.
Rebelianci Huti, w oświadczeniu wyemitowanym przez kontrolowaną przez nich telewizję poinformowali m.in.: "Z pomocą Boga Wszechmogącego siły morskie Jemeńskich Sił Zbrojnych przeprowadziły operację wojskową wymierzoną w amerykański wojskowy statek towarowy (Ocean Jazz) w Zatoce Adeńskiej, używając odpowiednich rakiet morskich. Jemeńskie Siły Zbrojne potwierdzają, że odpowiedź na amerykańskie i brytyjskie ataki nieuchronnie nadchodzi, a każdy nowy atak nie pozostanie bez odpowiedzi i kary. Siły zbrojne Jemenu potwierdzają, że będą nadal zapobiegać izraelskim statkom lub statkom zmierzającym do portów okupowanej Palestyny, dopóki agresja nie ustanie, a oblężenie Palestyńczyków w Strefie Gazy nie zostanie zniesione. Jemeńskie siły zbrojne nadal podejmują wszelkie środki defensywne i ofensywne w ramach prawa do obrony drogiego Jemenu i w celu potwierdzenia stałego stanowiska Jemenu wspierającego Palestynę."
Jako "jemeńskie" w tym oświadczeniu należy oczywiście rozumieć: "kontrolowane przez rebeliantów Huti", a nie oficjalnie związane z uznawanym państwem Jemen.
Aktualizacja: Amerykanie dementują doniesienia rebeliantów Huti.
"Raport wspieranych przez Iran terrorystów Houthi o rzekomym udanym ataku na statek Ocean Jazz jest ewidentnie fałszywy. NAVCENT (centralne dowództwo amerykańskiej marynarki wojennej - red.) utrzymywał stałą łączność z m/v Ocean Jazz przez cały czas jego bezpiecznego tranzyt" - podała na platformie społecznościowej X 5. Flota US Navy.
PBS
Fot.: US Navy; US Ocean