Ponownie nasila się napływ migrantów na Lampedusę; we wtorek 17 łodzi z ponad 800 osobami. 17 łodzi z ponad 800 migrantami dotarło we wtorek na włoską wyspę , co oznacza wyraźne nasilenie się ich napływu z brzegów Afryki. Około 1400 migrantów na 29 łodziach przypłynęło na wyspę w ciągu doby do środy rano. Łodzie wypłynęły z Tunezji i Libii, gdzie działają gangi przemytników ludzi.
Agencja Ansa podała za miejscowymi służbami, że przed północą z wtorku na środę na wyspę przybyło 187 migrantów, których na swój pokład z trzech łodzi zabrała jednostka patrolowa Straży Przybrzeżnej.
Służby porządkowe zostały postawione w stan najwyższej gotowości, gdy w ciągu niespełna trzech godzin przypłynęło 12 łodzi.
Wśród przybyszów są obywatele Gambii, Gwinei, Wybrzeża Kości Słoniowej, Somalii, Egiptu, Mali, Bangladeszu, Pakistanu i Syrii.
Zauważa się, że tak intensywny napływ migrantów nie jest typowy dla tej pory roku. Sprzyjają mu natomiast dobre warunki na morzu.
Ten rok będzie jednym z rekordowych pod względem fali migracyjnej. Od 1 stycznia przypłynęło do Włoch ponad 140 tysięcy ludzi.
Z kolei około 1400 migrantów na 29 łodziach przypłynęło w ciągu minionej doby na włoską wyspę Lampedusa - podała agencja Ansa, odnosząc się do kolejnej, nasilającej się fali migracyjnej.
Po tym, gdy we wtorek na wyspę dotarło ponad 800 migrantów na 19 łodziach, od północy w środę zawinęło tam 10 następnych jednostek pełnych migrantów. Uciekinierzy wypłynęli w kierunku Włoch z Tunezji i Libii.
Pomocy na wodach wokół Lampedusy udzieliły im załogi jednostek kapitanatu, Gwardii Finansowej i unijnej agencji do spraw granic Frontex.
Migranci trafiają do prowadzonego przez Czerwony Krzyż ośrodka rejestracyjnego na wyspie, a następnie przewożeni są do innych obiektów na Sycylii.
Fot.: Wikimedia Commons