Policyjni kontrterroryści ćwiczyli na okrętach i platformie wiertniczej na wodach Zatoki Gdańskiej i Morza Bałtyckiego - poinformował PAP rzecznik Komendy Głównej Policji inspektor Mariusz Ciarka. W ćwiczeniach wykorzystano policyjny śmigłowiec Black Hawk.
Rzecznik Komendy Głównej Policji przekazał, że ćwiczenia odbyły się w ostatnich dniach września.
Po odprawie wszystkich uczestników szkolenia i omówieniu warunków bezpieczeństwa zespoły policyjnych kontrterrorystów oraz lotników z Warszawy przystąpiły do działania - podał inspektor Mariusz Ciarka.
Policjanci ćwiczyli techniki wysokościowe na okrętach oraz platformie wiertniczej z wykorzystaniem policyjnego śmigłowca S-70i Black Hawk, z pokładu którego na początku sierpnia lotnicy i strażacy z Polski pomagali gasić pożary na południowym wybrzeżu Turcji - przypomniał.
Wskazał, że ćwiczenia taktyczno-wysokościowe obejmowały m.in. trening na jednostkach pływających.
Różne scenariusze ćwiczono również w porcie Marynarki Wojennej. Policyjni kontrterroryści trenowali na zacumowanych w okrętach - zaznaczył.
Zgodnie ze scenariuszem ćwiczeń trenowano też różne techniki: desantu zespołów bojowych z pokładu śmigłowca na platformę wiertniczą Petro Giant, operującą w polskiej strefie ekonomicznej Morza Bałtyckiego, i ewakuacji funkcjonariuszy na pokład statku powietrznego - dodał.
Przekazał, że w ćwiczeniach z wykorzystaniem policyjnego śmigłowca łącznie wzięło udział kilkudziesięciu policyjnych kontrterrorystów z Gdańska, Bydgoszczy, Radomia i Szczecina, czterech pilotów i dwóch "crew chiefów" z Zarządu Lotnictwa Policji Głównego Sztabu Policji KGP, ratownicy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, grupa wysokościowa Państwowej Straży Pożarnej, funkcjonariusze Straży Granicznej oraz żołnierze 6. Brygady Powietrzno-Desantowej.
Zdobyte kwalifikacje i umiejętności podczas tego rodzaju ćwiczeń policyjni kontrterroryści i lotnicy mogą wykorzystać podczas najtrudniejszych operacji, do których należą: działania na akwenach wodnych, akcji ratowniczych, sytuacji kryzysowych związanych z katastrofą naturalną czy awarią techniczną. Zakończone właśnie przedsięwzięcie pozwala także utrzymać ciągłą gotowość tych jednostek do prowadzenia działań z powietrza, także nad obszarami morskimi - dodał.
Autor: Bartłomiej Figaj