Sytuacja w przemyśle stoczniowym jest stabilna z tendencją na dobrą - powiedział w środę podczas posiedzenia sejmowej komisji gospodarki morskiej wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk. Dodał, że wszystkie stocznie "mają pełen pakiet zamówień w zakresie remontów i budów".
Rozpoczęliśmy cały proces rewitalizacji tej branży (stoczniowej – PAP) i dzisiaj można powiedzieć, że – w ramach hybrydy, która została stworzona, a więc udziału Skarbu Państwa i środków budżetowych w tym zakresie, które przeszły wszelkie obostrzenia wynikające z tytułu warunków unijnych, jak również kondycji finansowej poszczególnych stoczni – sytuacja w przemyśle stoczniowym jest stabilna z tendencją na dobrą – powiedział podczas posiedzenia sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk.
Komisja rozpatrywała w środę informację na temat sytuacji stoczni morskich zależnych od Skarbu Państwa.
Wiceminister dodał, że "w zasadzie wszystkie stocznie mają pełen pakiet zamówień w zakresie remontów i budów". Wskazał też, że program budowy czterech promów, "który jest realizowany i nie jest zagrożony" ani pod kątem wykonawstwa, ani finansowym, "jest chyba największym projektem związanym z budową nowych jednostek".
Jak przekazała prezes Funduszu Rozwoju Spółek Maria Skubniewska, portfel zamówień Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia pozwala jej drugi rok z rzędu "osiągnąć dodatni wynik na działalności operacyjnej". Poinformowała też, że stocznia ta na trzeci kwartał ub.r. miała 111 mln zł przychodów ze sprzedaży. Dodała, że wynik ten wskazuje, iż "stocznia idzie w dobrym kierunku".
Prezes FRS wskazała także, że rozpoczęły się prace nad budową głębi dokowej dla doku budowanego w Stoczni Szczecińskiej "Wulkan" – wykonawca wszedł na plac budowy. Stocznia ta – jak dodała Skubniewska – "ma wyniki nieco gorsze", ale będą one "lepsze na koniec roku", ponieważ podpisane zostały aneksy do umów na budowę doku.
W najgorszym wypadku (wynik) będzie to około minus 4 mln zł na koniec roku, ale zakładamy, że po spotkaniach z audytorem i zakończeniu wszystkich prac związanych ze sprawozdaniem finansowym być może nawet stocznia wyjdzie na wynik w granicach zero-plus – mówiła.
Zastępca dyrektora Departamentu Projektów Strategicznych Ministerstwa Aktywów Państwowych Paweł Sobczyk przekazał, że PGZ Stocznia Wojenna realizuje z kolei zadania "w zakresie dość ograniczonym z uwagi na to, że wymaga tego od stoczni umowa wsparcia" – stocznia działa głównie w zakresie realizacji zadań związanych z Marynarką Wojenną.
Sobczyk dodał, że sytuacja stoczni uległa pewnej poprawie, m.in. ze względu na to, iż ograniczone zostały koszty działalności. Przedstawiciel MAP wskazał jednak, że "znacznym wyzwaniem jest płynność finansowa", ale sytuacja ulega poprawie. Dodał, że wyniki finansowe na koniec listopada ub.r. "są korzystniejsze niż przed rokiem". Podał, że po 11 miesiącach ub.r. jest zysk netto, ale szczegółowe informacje nie są jeszcze dostępne. Wskazał także, że rozpoczęła się pierwsza część programu Miecznik.
Z kolei o sytuacji Stoczni Remontowej Nauta mówiła wiceprezes Monika Kozakiewicz. Powiedziała, że spółka "po okresie załamania finansowego, a następnie skutecznie przeprowadzonej restrukturyzacji ustabilizowała swoją sytuację finansową i ekonomiczną". Dodała, że stocznia skupiła się na "remontach i przebudowach w segmencie cywilnym, rezygnując całkowicie z działalności w sektorze nowych budów, który był m.in. przyczyną trudnej sytuacji spółki". Przekazała, że skutkiem zatwierdzenia układu było zarejestrowanie przez sąd podwyższenia kapitału zakładowego o kwotę 61,5 mln zł – wysokość kapitału wynosi obecnie 92 mln 646 tys. zł. Trwa też rejestrowanie nowych akcjonariuszy.
Kozakiewicz podała też wstępne dane finansowe spółki: w ub. r. osiągnęła ona 313 mln 600 tys. zł przychodów ze sprzedaży, "co oznacza, że wykonała plan sprzedaży w 126,9 proc." Zysk netto wyniósł natomiast 29 mln 857 tys. zł. Dodała, że sytuacja finansowa spółki jest "stabilna".
Wiceprezes Agencji Rozwoju Przemysłu Łukasz Gałczyński podał, że w przypadku Stoczni Gdańsk problemy wynikają m.in. z wahań na rynku stali, przerwania łańcuchów dostaw i utrzymania stabilnego zatrudnienia.
Z rzeczy, które państwa szczególnie interesują myślę, że jest to kwestia rozwoju energetyki wiatrowej i efektywnego zwiększenia produkcji do 142 wież w 2021 r. i w 2022 r. planujemy utrzymać ten wolumen – powiedział Gałczyński. Zarówno ten obszar, jak i produkcja stoczniowa – przekazał – "przekładają się na wzrost przychodów grupy spółek stoczniowych do 353 mln zł w 2021 r.
Przychody na kolejny rok zaplanowane są na ok. 533 mln zł.
Dodał, że "sytuacja płynnościowa grupy jest stabilna, bardzo dobra", a zadłużenie jest wyłącznie w ramach grupy kapitałowej, nie ma zadłużenia zewnętrznego. Ocenił wynik finansowy na "stabilny".
autorka: Elżbieta Bielecka
-portfel zamówień Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia pozwala jej drugi rok z rzędu "osiągnąć dodatni wynik
-Stoczni Szczecińskiej "Wulkan" ..... "ma wyniki nieco gorsze", ale będą one "lepsze na koniec roku"
- o Stoczni Remontowej Nauta mówiła wiceprezes Monika Kozakiewicz. Powiedziała, że spółka "po okresie załamania finansowego, a następnie skutecznie przeprowadzonej restrukturyzacji ustabilizowała swoją sytuację finansową i ekonomiczną"
- w przypadku Stoczni Gdańsk problemy wynikają m.in. z wahań na rynku stali, przerwania łańcuchów dostaw i utrzymania stabilnego zatrudnienia.
I SUKCES
- program budowy czterech promów, "który jest realizowany i nie jest zagrożony" ani pod kątem wykonawstwa, ani finansowy.
PYTANIE
Która z w/w stoczni ten sukces realizuje ?
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.