Jak poinformowałą Komisja Krajowa NSZZ "Solidarność", po prawie rocznej dyskusji w Zespole Trójstronnym ds. Przemysłu Stoczniowego na wniosek Sekcji Krajowej Przemysłu Okrętowego NSZZ "Solidarność" przyjęto "Manifest dla Przemysłu Stoczniowego - Technologie Morskie: sektor strategiczny dla Polski", odpowiedź na wyzwania gospodarki globalnej i pilną konieczność wypracowania strategii dla przemysłu okrętowego.
Manifest partnerów społecznych sektora stoczniowego został podpisany 10 października 2019 r. przez ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marka Gróbarczyka, przewodniczącego Sekcji Krajowej Przemysłu Okrętowego NSZZ "Solidarność" Mirosława Piórka, a ze strony pracodawców przez Grzegorza Landowskiego, prezesa Portalu Morskiego.
Jest to dokument ważny ze względu na produkcję stoczniową, szkolenie kadr, obrót handlowy dokonywany drogą morską, obronność, ekologię, sprawy pracownicze oraz wyzwania wymuszane konkurencyjnością głównie Chin, które chcą w obszarze morskim i produkcji stoczniowej grać wiodącą w świecie rolę już od 2025 roku.
Dokument ma być podstawą do działań związanych z opracowaniem i przyjęciem strategii przemysłowej w "błękitnej gospodarce", czyli rozwoju sektora stoczniowego i technologii morskich.
Partnerzy społeczni współtworzący Zespół Trójstronny ds. Przemysłu Stoczniowego, reprezentujący strony dialogu społecznego na rzecz pomyślnego rozwoju polskiej branży stoczniowej, zgadzają się, że sektor budowy i remontu jednostek pływających jest strategiczny dla polskiej gospodarki, a potwierdzeniem tego powinno być przyjęcie dedykowanej strategii przemysłowej dla sektora Technologii Morskich w Polsce.
Bez specjalnej strategii, sektorowi stoczniowemu, wpisującemu się w europejski sektor Technologii Morskich, będzie trudniej sprostać wyzwaniom społecznym i gospodarczym oraz wykorzystać potencjał i możliwości.
Podkreślają konieczność strategicznego zaangażowania ze strony państwa w odniesieniu do przyszłości tego sektora, jego pracowników, łącznie z instytucjami edukacyjnymi i badawczymi.
Dotychczas to Europa i USA wiedli prym. Jest to wynik m.in. inwestowania w innowacje, rozwój i badania. Sygnatariusze przypominają, że sektor technologii morskiej w Europie składa się z ponad 22 tysięcy przedsiębiorstw sprzętu morskiego i około 300 stoczni, które zatrudniają ponad 900 tysięcy wykwalifikowanych pracowników i generują rocznie produkcję o wartości 112,5 mld euro. Europejski rynek statków specjalnego przeznaczenia o wysokiej technologii i wysokiej wartości, w szczególności rynek statków wycieczkowych (i większych promów), będzie jednak podlegał coraz silniejszej azjatyckiej presji.
Chiny przygotowują się do wejścia w ten sektor rynku i zamierzają zbudować "krytyczny potencjał" w transporcie wodnym, co stanowi zagrożenie dla stoczni europejskich, wytwarzających połowę światowych jednostek pływających o specjalistycznym przeznaczeniu i wysokich technologiach.
Aby zachować konkurencyjność i umożliwić sektorowi sprostanie wyzwaniom społecznym należy zwrócić się do decydentów, by ci przyjęli strategię przemysłową dla sektora TM w Europie w celu ochrony regionów, przedsiębiorstw i dobrobytu pracowników sektora.
Autorzy dokumentu zwracają uwagę, że sektor technologii morskich jest też kluczowym sektorem dla europejskiej obrony. Europejskie stocznie marynarki wojennej przyczyniają się do europejskiej wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony. Okręty Marynarki Wojennej i sprzęt morski są również ważne dla funkcjonowania straży przybrzeżnych.
By Polska nie przegrała w ostrej konkurencji, konieczne jest wdrożenie nowej strategii przemysłowej, dostosowanej do potrzeb i wyzwań, stymulującej twórcze i innowacyjne przewagi, poprzez zapewnienie odpowiednio wykształconych i wykwalifikowanych pracowników. Konieczna jest przy tym rygorystyczna ochrona wartości intelektualnej.
W obrębie sektora stoczniowego w Polsce muszą być wdrożone reguły z porozumienia dotyczącego standardów społecznych przyjętych przez Europejski Komitet Dialogu Sektora Stoczniowego i Remontowego oraz upowszechnienie w polskim sektorze stoczniowym "Kodeksu dobrych praktyk w dziedzinie BHP dla przemysłu stoczniowego", rekomendowanego przez MOP.
rel (NSZZ "Solidarność" Komisja Krajowa / ASG)
W naszym pięknym kraju (w sumie nie tylko) po 89 tak zwana "patologia biurokracyjna "rozrosła się do niebywałej liczby.
W dzisiejszych czasach jest to dość nowoczesne podejście tzn. jest kultura itp...za wszelką cene.
Niestety tylko i wyłącznie odcięcie pępowiny od ciężkiego przemysłu w/w organizacji może ułatwić produkcję.
o braku wiadomości o tym co się dzieje,szczególnie w Chinach, przez piszących uzdrawiające dokumenty.
Zapewniam, że Chińczycy specjalnie się nie przejmą naszymi życzeniami.
Szczególnie gdy zerkną na materiał o Bieliku w Remontowej.
Jeden z pokazanych offshorów (zaopatrzeniowców) wodowano 23.02.2016, pozostałe trzy (2 Arctici +PSV) też długo czekają.
25.09.2019 Chińczycy wodowali kontenerowiec Jacques Saade 23000 TEU, już wiosną wejdzie do eksploatacji.
W innej części tej samej stoczni na różnych stadiach budowy mają 15 niszczycieli i lotniskowiec.
Fincantieri podpisał umowę z Waigaoqiao o budowie mega pasażerów, czy Solidarność o tym nie wie?
Pisząc o 300 stoczniach (gdzie one są?) warto to jakoś pogrupować w zależności od wielkości czy produkcji.
W opracowania nie wierzę, a z produkcją jest różnie.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.