Wielozadaniowy okręt ratowniczy dla Marynarki Wojennej RP, budowany w ramach projektu "Ratownik", opracowywanego przez okrętową firmę projektowo-konsultingową MMC Ship Design & Marine Consulting z Gdyni jest już czwartym typem nowej jednostki dla polskiej floty od początku w pełni nadzorowanym i certyfikowanym przez Polski Rejestr Statków (PRS).
Na konsorcjum przedsiębiorstw realizujących projekt "Ratownik" składają się: Stocznia Remontowa Nauta, PGZ Stocznia Wojenna i Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej. Polski Rejestr Statków - instytucja certyfikującą i klasyfikującą konstrukcje okrętowe - podpisał porozumienie z konsorcjum.
PRS w oparciu o przepisy obowiązuje w Unii Europejskiej i NATO oraz spójny obszerny zbiór własnych regulacji i zaleceń certyfikował i poddawał na każdym etapie budowy kontroli patrolowiec Ślązak (dawniej korweta wielozadaniowa Gawron projektu 621), a ostatnio - niszczyciela min ORP Kormoran (podobnie, jak i dwóch następnych zamówionych), nowych holowników (już w budowie) i wreszcie jednostek ratowniczych. "Ratownik", zamówiony w 2017 r. ma być zbudowany, kosztem ok. 800 mln zł, do roku 2022. Wtedy podjęta ma być decyzja, czy dojdzie zamówienie na drugi okręt tego typu.
Składający się z wielu tomów katalog przepisów, opracowanych przez PRS, stał się podstawą wcielania do służby w MW RP nowatorskiej w naszych warunkach konstrukcji ze stali nisko-magnetycznej, czyli niszczyciela min ORP Kormoran ze stoczni Remontowa Shipbuilding SA. Było to zadanie istotne i pionierskie ze względu na to, że Kormoran jest pierwszym zbudowanym w niepodległej Polsce i wcielonym do służby w MW RP okrętem bojowym w zupełnie nowej rzeczywistości - po wstąpieniu Polski do Sojuszu Atlantyckiego i Unii Europejskiej, co implikuje m.in. konieczność spełniania przez każdy nowy polski okręt ostrych międzynarodowych norm ochrony środowiska w portach i na morzu. Wcześniej PRS SA nabywał doświadczenia w trakcie współpracy z Marynarką Wojenną RP oraz stocznią Remontowa Shipbuilding SA przy budowie okrętu ORP kadm. X. Czernicki.
Fakt posiadania przez PRS SA własnych, kompletnych Przepisów klasyfikacji i budowy okrętów wojennych jest na pewno jednym z ważnych czynników wyboru PRS SA jako towarzystwa klasyfikacyjnego także dla "Ratownika". W przepisach tych uwzględnione są wszelkie mające zastosowanie wymagania: klasyfikacyjne, konwencyjne, standardy, normy i procedury wojskowe oraz cywilne, tak narodowe jak i międzynarodowe, w tym NATO, UE i ONZ (IMO).
Należy podkreślić również fakt, że PRS SA jest członkiem Stowarzyszenia Klasyfikacji Okrętów Wojennych krajów NATO (NSCA) oraz Międzynarodowego Stowarzyszenia Bezpieczeństwa Okrętów Wojennych (INSA). Rolą ich jest tworzenie nowych przepisów bezpieczeństwa okrętów wojennych. W skład stowarzyszenia INSA wchodzą marynarki wojenne i towarzystwa klasyfikacyjne, a PRS SA jest jednym z jego założycieli.
Projekt okrętu typu "Ratownik" opracowuje biuro projektowo-konsultingowe MMC Ship Design & Marine Consulting z Gdyni.
PBS, rel (PRS)
Rys.: MMC SD&MC
Jeżeli nie mają dostatecznej liczby pracowników z uprawnieniami, to nie powinno się było zlecać tej stoczni budowy tego okrętu.
Wg wiadomości z dzisiaj: nowy ropax dla Balearii: katamaran 125m długości, zasilany LNG, prędkość 40 węzłów. Szacowany koszt: 90 mln euro.
Jednostka ma 90.8 m i 4200 DWT. Dwa rufowe pedniki po 3250 kW oraz dziobowy 1400 kW.
Inne dane tez są ciekawe. Warto je porównać z "Ratownikiem". Szczególnie pędniki i umieszczenie lądowiska.
Nowa Zelandia zdecydowała się na zakup Edda Fenn ST-253 IMO 9273662 84.7 m zbudowanego w 2003 .
Ten norweski offshor psiada dzwig pokładowy 100 ton i duze mozliwosci serwisowe.
Cena statku wraz z doposazeniem to 103 mln $. Rozwiązanie o tyle ciekawe, bo offshorów w "dobrej cenie" jest sporo.
Oczywiście rozwiązań jest znacznie więcej.
Porownajmy tez cene Ratownika z ceną promu dla PŻB, chyba jednak jest dość wysoka mimo szczególnego wyposazenia.
Mieczyslaw
Poszukaj sobie przepisów PRS dowiesz się wtedy co np znaczą symbole : AGF. FS czy PP lub co t0 jest VERTREP. Z pewnością nie wiesz
co to jest cytadela lub schron na okręcie wojennym.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.