Korzystny werdykt dla stoczni Remontowa Shipbuilding w sprawie holowników dla MW

Jak podał portal trojmiasto.pl, cytując komunikat Krajowej Izby Odwoławczej (KIO), trzecie już z rzędu sądowe posiedzenie w sprawie dotyczącej przetargu na holowniki dla Marynarki Wojennej RP zakończyło się wydaniem orzeczenia na korzyść stoczni Remontowa Shipbuilding, która w listopadzie ub. r. zwyciężyła w przetargu na ich budowę.

"Wyrokiem ogłoszonym w dniu dzisiejszym Krajowa Izba Odwoławcza uwzględniła odwołanie Remontowa Shipbuilding w Gdańsku w postępowaniu prowadzonym przez Inspektorat Uzbrojenia i nakazała zamawiającemu unieważnienie czynności unieważnienia postępowania o udzielenie zamówienia oraz unieważnienie czynności unieważnienia wyboru najkorzystniejszej oferty. Izba stwierdziła, że oferta odwołującego nie podlega odrzuceniu na podstawie art. 89 ust. 1 pkt 2 Pzp ponieważ zamawiający dopuścił możliwość negocjacji ofert wstępnych i wprowadzanie w nich zmian. Uznała również, że postępowanie nie jest obarczone wadą uniemożliwiającą zawarcie niepodlegającej unieważnieniu umowy w sprawie zamówienia publicznego" - głosi oświadczenie Magdaleny Grabarczyk, wiceprezes Krajowej Izby Odwoławczej, opublikowany przez portal trojmiasto.pl

Kolejne już posiedzenie KIO, będące skutkiem odwołania się stoczni Remontowa Shipbuilding od ostatniej decyzji Inspektoratu Uzbrojenia MON, unieważniającej przetarg na budowę 6 holowników dla Marynarki Wojennej, rozpoczęło się w piątek 21 bm. Trzecie już z rzędu orzeczenie na korzyść stoczni, zostało wydane w środę 26 bm.

Przypomnijmy, że stocznia Remontowa Shipbuilding przetarg na budowę holowników dla Marynarki Wojennej RP wygrała w listopadzie 2016 r. Jej konkurenci odwoływali się jednak dwukrotnie do KIO i za każdym razem przegrywali. 

W marcu br. Inspektorat Uzbrojenia (IU) zdecydował o unieważnieniu przetargu stwierdzając, że "postępowanie jest obarczone nieusuwalną wadą". Stocznia zaskarżyła tę decyzję do KIO, jednak przed rozprawą w dniu 27 marca br., IU... unieważnił swoje wcześniejsze unieważnienie przetargu. W związku z brakiem przedmiotu sporu do rozprawy przed KIO nie doszło.

To jednak nie był koniec. 31 marca br. płk Sławomir Lewandowski, główny specjalista z IU poinformował wykonawców, iż po ponownej analizie dokumentów przetargowych zdecydowano o unieważnieniu wyboru najkorzystniejszej oferty i postępowania, które, jak ponownie stwierdzono, było dotknięte "nieusuwalną wadą". Tym razem IU naturę wady sprecyzował, jako zmianę przez zamawiającego (czyli Inspektorat Uzbrojenia - dop. red.) wymogów, dotyczących parametrów wyporności zamawianych jednostek.

Od tej decyzji stocznia odwołała się po raz kolejny i właśnie związanej z tym rozprawy dotyczy ostatni wyrok KIO. 

- Liczyliśmy, że tak właśnie będzie i dlatego cieszymy się z tego werdyktu - potwierdza w rozmowie z Portalem Morskim prezes stoczni Remontowa Shipbuilding SA, Mateusz Filipp. - Trzecie już z kolei postępowanie przed Krajową Izbą Odwoławczą, potwierdziło prawidłowość i konkurencyjność naszej oferty. Byliśmy i jesteśmy przekonani, że postępowanie przetargowe przeprowadzone było rzetelnie i z poszanowaniem obowiązujących przepisów prawa. Korzystny dla nas wynik przetargu uwzględniony został w planach produkcyjnych na najbliższe lata. Podjęliśmy odpowiednie kroki w celu sprawnej realizacji tego zadania. Spółka jest przygotowana do budowy tych jednostek. Realizacja tej produkcji jest dla nas niezmiernie ważna, także z uwagi na utrzymanie miejsc pracy w samej stoczni jak i wśród setek współpracujących z nami firm kooperujących.

GL