Trwa remont dwóch samochodowców w stoczni Gryfia

Wcisnęli go na ponton dokowy, no no no. Szacun dla załogi dokowej. Co kiedyś było niemożliwe dzisiaj robi się ot tak. Wystarczyło zrobić outsorcing.
Panie Hnat co pan teraz restrukturyzujesz. Czemu nikt nie zgłosił działań poprzedniego zarządu do prokuratury o świadome doprowadzenie firmy na skraj upadłości. Jeden z nich jeszcze siedzi w zarządzie.

Ciekawe czy czerwona sekta udzieli swojemu ukochanemu partyjnemu przywódcy towarzyszowi Kim Dzong Tomowi coroczne absolutorium. Do tej pory narzeka w mediach, że każdy Zarząd źle rządzi, kradnie, oszukuje, ale jak co do czego, to zawsze na walnym głosowała za absolutorium, czyli udzielała zadowolenia z działań Zarządow rok w rok i to w szczególności jak długi trzeba było pokrywać sprzedarzą infrastruktury stoczniowej. I co tu chodzi ? Odpowiedź udzielił mi kiedyś kumpel kitowłosego, filozof związkowy i sektowy żyjący na drugim piętrze w Pentagonie czyli Hipokryt z zoolidarności. Powiedział mi kiedyś "tu jest Hipokryzja :-)))), ale pokaż mi firmę gdzie ma hipokryzji" :-)))). I WSZYSTKO W TYM TEMACIE :-))))). TAM TAK SIĘ MYŚLI I TAKA JEST MENTALNOŚĆ :-)))). CZAS KOŃCZYĆ TEN ŻAŁOSNY SITCOM !!!!. SZKODA W NASTĘPNYM ROKU KOLEJNYCH KILKUDZIESIĘCIU MILIONÓW ZŁOTYCH. Co prawda w końcu ktoś się wkurzył, wziął gumiśmenadżera za doope i *****ł od 1 lipca na pysk za bramę, wraz z jego nazwiskiem znanym w świcie remontów morskich za "całokształt" działalności, co skutkuje drastycznym wzrostem ilości jednostek do remontu i przez to przychodu, ale tego i tak już się da uratować i tych długów pospłacać bo to matematycznie już niemożliwe !!!! JUŻ ZA PÓŹNO !!! No chyba że znowu podarnik w kolejnym roku dorzuci 60 milionów. W firmie już panuje hjenobalizm, ta dojna krowa została zagryziona, uduszona, rozszarpana na kawałki, całe mieso zżarte wraz ze skórą, wysssany szpik z każdej wylizanej z tłuszczu nielicznej kostki. Żeby przerzyć na wyspie, hjena musi już wpi..ać inną hjenę. :-)))). Chodzą teraz pruć się na wzajem do dzielnicowego i ABW. ŻENADA :-)))). Już nie ma nigdzie żadnego świeżego mięska, bo ogromny apetyt wciąż jest taki sam, choć obwą*****ą pewnie wszystkie doły czy czasem inne zwierzaki gdzieś, coś nie zakopały. A węch do tego mają naprawdę dobry :-))))). To żenujący koniec, kiedy inni całkiem dobrze sobie radzą !!! SZKODA KASY PODATNIKÓW !!!