Uwolniono sześciu członków załogi tankowca Puli, których porwano ponad dwa tygodnie temu. 150-metrowy tankowiec w chwili ataku znajdował się 118 mil morskich od Port Harcourt w Nigerii.
Jak donosi portal worldmaritimenews.com, wszyscy są cali i zdrowi. Warunki uwolnienia załogi nie są jasne.
Przypomnijmy, że do porwania doszło w nocy, z 10 na 11 kwietnia, około 1:30 czasu lokalnego. Wśród porwanych ze statku Puli, zbudowanego w 2007 roku, znajdował się także kapitan, starszy oficer oraz starszy mechanik.
Od początku roku u wybrzeży Nigerii doszło do co najmniej 32 ataków piratów. W wyniku rozboju na morzu i przemytu kraj ponosi spore straty finansowe.
AL