Dwie osoby zginęły, po tym, jak na pokładzie tankowca zacumowanego w Duisburg (Niemcy) wybuchł pożar.
Lokalne media donoszą, iż do eksplozji doszło w czwartek, 31 marca rano na pokładzie niemieckiej jednostki Julius Rütgers w stoczni Meidericher Schiffswerft GmbH & Co. KG. Po opanowaniu pożaru znaleziono ciała dwóch z trzech pracowników. Służby poszukują trzeciego mężczyzny.
Siła eksplozji była na tyle duża, że zniszczyła cały pokład jednostki, a gęsty i czarny dym widoczny był z kilku kilometrów.
Trwa ustalenie przyczyny wypadku.