Bardzo duże kontenerowce osiągnęły już prawdopodobnie swój logiczny limit wzrostu pojemności.
Jak powiedział dyrektor naczelny PSA International, Tan Chong Meng przemawiając podczas konferencji Global Liner Shipping Asia w Singapurze, "jeśli statki jeszcze nie osiągnęły maksymalnego rozmiaru, to są już blisko tego."
Według niego, możliwe jest, że kontenerowce zwiększą pojemność ładunków o 20 proc., do 24 - 26 tys. TEU, ale poza taką wielkością nastąpi punkt przegięcia i spadek efektywności.
Już obecnie przekraczanie kolejnych rozmiarów kontenerowców (przed dekadą z poziomu 14 do 18 tys. TEU, od roku - z 18 tys. do 19-20 tys. TEU) spotkało się z krytyką spedytorów i operatorów portów. Wielu z nich wini użytkowanie takich kolosów za obecną sytuację nadmiernej podaży mocy przewozowych w relacji do popytu, a więc i za niskie ceny frachtu.
Do tej tendencji właściciele terminali kontenerowych różnie podchodzą. Z tego powodu, jak powiedział Youhan Doctor, dyrektor handlowy DP World - największego właściciela terminali na świecie (65) - porty Bliskiego Wschodu zwiększą w ciągu najbliższych pięciu lat zdolności przeładunkowe o 11 mln TEU.
Jednak po ostatniej fali wprowadzenia do eksploatacji kontenerowców zabierających ponad 16 tys., liczba obsługiwanych TEU na metr długości nabrzeża zmniejszyła się już o 16 proc., a sprawność załadunku o 12 proc., powiedział przedstawiciel DP World.
Większość terminali może obsłużyć dziś jednocześnie najwyższej od trzech do czterech kontenerowców oceanicznych i jeden feederowy (mały kontenerowiec, odwożący kontenery z hubów do mniejszych portów). Dodanie większej liczby kontenerów do rozładunku wymaga też odpowiedniej rozbudowy logistycznego zaplecza lądowego.
W debacie nie brakowało opinii optymistycznych i wykazujących osiągnięcie korzyści z wprowadzania mega kontenerowców. Np. Andy Lane, przedstawiciel firmy konsultacyjnej CTI wskazywał, że strach jest większy, niż rzeczywiste zagrożenia. Obecnie statki zabierające ponad 14 tys. TEU mają tylko 3 proc. udziału w wolumenie przewozów z Azji, a o pojemności 10 - 14 tys. TEU - 12 proc.
Według niego, większa pojemność statków wpływa na redukcję kosztów przewozów, ale nie proporcjonalnie. Np. zwiększenie pojemności o 33 proc. w grupie statków 3 - 9 tys. TEU przynosi 10 proc. oszczędności w kosztach.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.