Znajdująca się od czterech lat w stanie upadłości likwidacyjnej Stocznia Marynarki Wojennej w Gdyni zostanie wkrótce przejęta przez Polską Grupę Zbrojeniową SA - poinformował dziennikarzy prezes Zarządu Grupy Wojciech Dąbrowski, dodając, że może to nastąpić jeszcze w październiku lub w listopadzie.
Przejęcie nastąpi poprzez podwyższenie kapitału przez PGZ i opłacenie nowych akcji przez właściciela - Agencję Rozwoju Przemysłu - aportem w postaci 99 % akcji stoczni, jakie posiada ARP. Zdaniem prezesa, zostały już dopełnione prawie wszystkie formalności do sfinalizowania tej operacji – łącznie z wyceną majątku Stoczni Marynarki Wojennej.
Pozostanie jeszcze zamiana statusu stoczni, która od grudnia 2009 roku znajdowała się w stanie upadłości układowej, a przyjęty wówczas program restrukturyzacji nie przyniósł spodziewanych efektów. W związku z tym w kwietniu 2011 roku stocznia została postawiona w stan upadłości likwidacyjnej. Teraz status ponownie musi zostać zmieniony na „upadłość układową”, by możliwe było przejęcie jej przez PGZ.
Polska Grupa Zbrojeniowa została powołana rok temu i obecnie obejmuje ponad 60 firm z Polskiego Holdingu Obronnego, czyli dawnej Grupy Bumar oraz spółek z branży zbrojeniowej, okrętowej, m.in. Stoczni Nauta w Gdyni, Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia SA czy Energomontaż-Północ Gdynia, a także firm finansowych i remontowo-produkcyjnych. Łączne ich obroty wynoszą 5 mld złotych, a cała Grupa zatrudnia 17500 osób. Przejęcie Stoczni Marynarki Wojennej rozszerzy możliwości PGZ, ponieważ w opinii prezesa Dąbrowskiego już w tej chwili Grupa dysponuje „jednym z większych potencjałów na Bałtyku, jeśli chodzi o remonty i produkcję statków”.
Teraz Polska Grupa Zbrojeniowa ma ambicje, aby stać się liderem w procesie modernizacji polskiej armii. Chce też odegrać główną rolę m.in. w realizacji dwóch programów: „Miecznik” i „Czapla”, w ramach których mają być zbudowane trzy okręty obrony wybrzeża i trzy okręty patrolowe z funkcją zwalczania min.
InfoMare.pl
Skutki takiego działania Marsa odczuwa była Msr Świnoujście wchłonięta przez bankruta gryfię.
Z potężnego majątku zgromadzonego przez Msr Ś-cie nic nie zostało , wszystko łyknał bankrut.i jeszcze mało .
PGZ jak dobry wujek buduje swoją potęgę na bankrutach ? A ma też bardzo dobre firmy ze strefy wojska i co zniszczy je? Wysysajac majątki do ratowania innych.
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.