Wciąż trwa wyjaśnianie ile faktycznie jest ofiar tragedii promu Norman Atlantic. Włoskie władze podały, że udało im się zweryfikować listę pasażerów z listą uratowanych. Ostatecznie z list wynika, że udało się uratować 477 osób, czyli ok. 50 więcej niż pierwotnie podawano, jednak nadal nie ma kontaktu z ok. 30 osobami. Osoby te także nie skontaktowały się ze swoimi rodzinami, co nie brzmi optymistycznie.
Przypomnijmy, że tragedia pochłonęła bezpośrednio już 11 ofiar . Kolejne dwie osoby to marynarze z holownika holującego prom, stracili życie w wyniku pęknięcia liny holowniczej, która dostała się do śruby napędowej holownika.
W prasie greckiej i włoskiej pojawiają się spekulacje, co do możliwości sprzedawania "fałszywych" biletów przez załogę promu, co mogłoby znacząco podnieść liczbę ofiar. Okazało się także, że w kabinach ciężarówek spali ludzie, co jest kategorycznie zabronione, a wejścia na pokład ładunkowy powinny być zablokowane w momencie opuszczenia przez statek portu. Jeden z kierowców w mediach zeznał, że obudził go huk wybuchu i niezwłocznie wraz z żoną opuścili ciężarówkę. Jednocześnie osoba ta potwierdziła, że pożar rozprzestrzeniał się błyskawicznie. Według zeznań kierowcy w innych ciężarówkach także przebywali kierowcy, niestety nie widział on nikogo innego uciekającego z pokładu samochodowego.
Na promie znajdowali się także nielegalni imigranci, cześć z nich, która się uratowała zeznała, że imigrantów ukrytych w ciężarówkach było znacznie więcej i że osoby te prawdopodobnie spłonęły żywcem.
Powyższe teorie zostaną zweryfikowane dopiero po dokładnym przeszukaniu promu, co ma nastąpić po jego odholowaniu do portu w Bari.
Poniżej prezentujemy film, pokazujący jak obecnie wygląda ją wnętrza całkowicie zniszczonego promu. Na filmie widać, że wypalone jest praktycznie całe wnętrze, łącznie z częścią hotelowo-gastronomiczną. Po takim pożarze prom praktycznie nie nadaję się do niczego. Z pewnością wysoka temperatura poważnie uszkodziła jego konstrukcję, co może wykluczać jego odbudowę, jeżeli nie ze względów technicznych, to przynajmniej - ekonomicznych.
rel / JB