Kołobrzeska Grupa Producentów Ryb, jako jedna z czterech organizacji rybackich, otrzymała certyfikat MSC na szprota. To prestiżowe wyróżnienie jest potwierdzeniem, że certyfikowane połowy szprota na Morzu Bałtyckim są realizowane z poszanowaniem równowagi naturalnej oraz bez szkody dla środowiska i zasobów morskich. To drugi certyfikat MSC, który polscy rybacy bałtyccy otrzymali w ciągu zaledwie dwóch miesięcy.
Program MSC to niezależny program certyfikacji zrównoważonego rybołówstwa. Jego symbol - niebieskie logo MSC – którym oznaczane są produkty rybne, jest dla konsumentów potwierdzeniem, że są one produkowane na bazie ryb z połowów, które nie naruszają kondycji dzikich populacji ryb oraz mają mniejszy wpływ na inne zwierzęta morskie i cały ekosystem. Dzięki temu konsument zyskuje pewność, że jego konsumpcja nie czyni szkody środowisku naturalnemu.
MSC dla szprota to drugi, w ciągu zaledwie dwóch miesięcy, certyfikat przyznany naszej organizacji połowowej. Pierwszy dotyczył ryb płaskich tj. turbota, storni i gładzicy – mówi Marcin Radkowski, prezes Kołobrzeskiej Grupy Producentów Ryb i dodaje: - Podejmując się wyzwania przystąpienia do procesu certyfikacji MSC, chcieliśmy potwierdzić, że kondycja zasobów Morza Bałtyckiego nie jest aż taka zła, jak to czasami kreują media, a także to, że my jako rybacy robimy wszystko co możliwe, żeby ten nasz polski skarb narodowy był w jak najlepszym stanie. I to nie tylko jest kwestia odpowiedzialności społecznej. Od stanu Bałtycku zależy nasza praca i egzystencja naszych rodzin. Dlatego podejmujemy szereg inicjatyw proekologicznych, których celem jest utrzymanie wód i zasobów morskich Bałtyku w jak najlepszej kondycji.
Otrzymanie certyfikatu MSC jest zwieńczeniem wielomiesięcznego procesu oceny, który rozpoczął się w maju 2019 r. Aby zagwarantować bezstronność, wiarygodność oraz przejrzystość procesu, ocena została przeprowadzona przez niezależnych audytorów z jednostki certyfikującej Global Trust, a w otwartych publicznych konsultacjach wzięli udział przedstawiciele instytucji naukowych, administracji oraz organizacji zajmujących się ochroną środowiska - mówi Anna Dębicka, dyrektor Programu MSC w Polsce i Europie Centralnej.
Certyfikat MSC został przyznany na 5 lat, a polscy rybacy będą poddawani corocznym audytom kontrolnym. Dodatkowo zobowiązani są oni do spełnienia 4 warunków certyfikacji dotyczących kondycji poławianego stada oraz wpływu połowów na gatunki zagrożone lub podlegające ochronie oraz cały ekosystem. Warunki te muszą zostać spełnione w określonym terminie, a postępy w ich realizacji będą weryfikowane w trakcie corocznych audytów.
Taki mały, taki ważny
Niewielki szprot jest, obok śledzia i storni (popularnej flądry), najczęściej poławianym gatunkiem w naszym rejonie Bałtyku. Tylko w 2020 roku jego spożycie w Polsce wyniosło 1,09 kg na osobę (zaraz po śledziu, makreli i mintaju). Konsumenci cenią sobie nie tylko jego wyrazisty smak i soczyste mięso. Coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z jego wartości odżywczych.
Szproty zawierają cenne kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6, zapewniające prawidłową pracę serca i mózgu. Są też bogate w witaminy, minerały oraz inne składniki odżywcze. Po szproty, z uwagi na dużą zawartość kwasu foliowego, sięgać powinny kobiety w ciąży oraz dzieci, u których ryby wspomagają prawidłowy rozwój układu nerwowego. Lekarze polecają szproty również osobom zmagającym się z osteoporozą, bo jak żadne inne ryby tak bardzo nie działają na wzmacnianie kości.
Teraz kupując szprota bałtyckiego z certyfikatem MSC nie tylko będziemy mieć pewność, że czynimy dobrze dla naszego organizmu, ale także że nie robimy szkody środowisku naturalnemu Morza Bałtyckiego.
rel
Sztab Kryzysowy Polskiego Rybołówstwa Przybrzeżnego
Stowarzyszenie Polskich Rybaków Przybrzeżnych
Oświadczenie polskich rybaków dla Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Ja niżej podpisany oświadczam, że nie brałem udziału w żadnych spotkaniach z pracownikami
Departamentu Rybołówstwa, wynikających z zasady partnerstwa zawartej w Rozporządzeniu Delegowanym UE
240/2014 , dotyczących konsultacji społecznych Unijnego Programu Rybackiego na lata 2021-2027 oraz nie jest mi
wiadomo aby takie konsultacje mały w ogóle kiedykolwiek miejsce.
Podpisy rybaków
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.