Armatorzy statków rybackich będą mogli m.in. uzyskać rekompensaty za zaprzestanie połowów, jeśli było ono spowodowane epidemią COVID-19 – wynika ze zmiany w rozporządzeniu dot. programu PO RYBY, opublikowanej w Dzienniku Ustaw.
Zmiana w rozporządzeniu wprowadza nowe działanie: "efektywność energetyczna i łagodzenie skutków zmiany klimatu" w ramach Priorytetu 1. (Promowanie rybołówstwa zrównoważonego środowiskowo, zasobooszczędnego, innowacyjnego, konkurencyjnego i opartego na wiedzy) zawartego w Programie Operacyjnym "Rybactwo i Morze" ("PO RYBY").
Ma też na celu – jak informowano w projekcie zmian – uelastycznienie procesu przyznawania pomocy, a więc wprowadzenie alternatywy dla formy papierowej obiegu dokumentów lub osobistego ich składania, a także wdrożenie przepisów, które mają złagodzić gospodarcze skutki epidemii COVID-19 dla sektora rybołówstwa morskiego "przez rekompensowanie tymczasowego zaprzestania działalności połowowej w okresie od dnia 1 lutego 2020 r. do dnia 31 grudnia 2020 r."
Jak wyjaśniono, chodzi o "dostosowanie rozporządzenia do wytycznych związanych z ograniczeniami w przemieszczaniu się ludzi", wprowadzonymi w związku z epidemią wirusa SARS-CoV-2 oraz uruchomienie działania "mającego na celu modernizację statków rybackich".
W przypadku gdy tymczasowe zaprzestanie działalności połowowej ma miejsce między dniem 1 lutego 2020 r. a dniem 31 grudnia 2020 r. w wyniku epidemii COVID-19, pomoc na realizację operacji przyznaje się w formie rekompensaty armatorowi statku rybackiego, przy użyciu którego jest wykonywane rybołówstwo komercyjne – czytamy w zmienionym rozporządzeniu.
Pomoc przysługuje za każdy dzień zaprzestania działalności połowowej, trwającej nie mniej niż 14 dni, i jest przyznawana armatorowi statku rybackiego. Jeśli długość statku nie przekracza 10 m, pomoc za każdy dzień wynosi 950 zł. W przypadku jednostek od 10 m do 11,99 m, to kwota 1 tys. 50 zł, armatorzy jednostek o długości od 12 m do 18 m otrzymają 1 tys. 450 zł, statków od 18,01 m do 24 m długości – 1 tys. 750 zł, a jednostek dłuższych niż 24 m – 2 tys. 250 zł.
W ramach nowego działania "efektywność energetyczna i łagodzenie skutków zmiany klimatu" pomoc można natomiast otrzymać na inwestycje w sprzęt lub inwestycje na statku mające na celu zmniejszanie emisji substancji zanieczyszczających lub gazów cieplarnianych oraz zwiększanie efektywności energetycznej statków rybackich.(PAP)
autorka: Elżbieta Bielecka
Chodzi o punkt dotyczący zachowania morskich zasobów biologicznych w ramach wspólnej polityki rybołówstwa. Zdaniem inicjatorów przedstawiciele Komisji Europejskiej poprzez złamanie tego punktu doprowadzili do całkowitego zniszczenia ekosystemu Bałtyku, a co za tym idzie do upadku gospodarki rybackiej. Zdaniem założycieli Unia Europejska jest zobowiązana do naprawienia szkód, które powstały z powodu ich błędnych decyzji.
https://www.portalmorski.pl/rybolowstwo/45856-komitet-ratowania-baltyku-bedzie-walczyl-o-przyszlosc-morza-baltyckiego
Jak to jest, że przy tak małych limitach ceny też są strasznie niskie?
Np, śledzie oscylują w okolicach 1,7zł / kg.
Jak tak dalej pójdzie, to w rybołówstwie nie będzie chodziło o łowienie ryb, tylko o branie rekompensat, bo łowienie nie będzie się opłacać.
A to tak nie jest? Gdzieś Ty się uchował?
.researchgate.net/publication/313179809_Eutrofizacja_w_Morzu_Baltyckim_-_koniecznosc_holistycznego_podejscia_do_problemu_Eutrophication_in_the_Baltic_Sea_-_necessity_of_a_holistic_approach_to_the_problem
po polskiej krainie
a dopóki płynie
Polska nie zaginie"
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.