Rusza pomoc dla rybaków komercyjnych związana z koronawirusem

Po ponad dwóch miesiącach oczekiwania minister gospodarki morskiej opublikował rozporządzenie, na podstawie którego rybakom komercyjnym będą wypłacane odszkodowania za postoje związane z pandemią koronowirusa.

O tym, że rybacy z powodu pandemii będą musieli wstrzymać połowy mówiło się już w marcu tego roku, kiedy w kraju wprowadzono pierwsze ograniczenia. Związane to było szczególnie z faktem, że zamrożone zostały wszystkie rynki rybne, gdzie rybacy zbywali swoje produkty (firmy przetwórstwa ryb, hurtownie, sklepy detaliczne oraz lokale gastronomiczne). Z informacji jakie nam wtedy przekazywano wynikało, że rybacy będą mogli liczyć na odszkodowania od dnia 1 lutego do 31 sierpnia (maksymalnie 180 dni postoju). Kwoty odszkodowań będą liczone za każdy dzień postoju i zależne będą od długości jednostki (o sprawie pisaliśmy już w czerwcu tego roku w tekście.

Dokument miał być gotowy już na początku maja, ale rybacy musieli czekać na niego ponad dwa miesiące. Spowodowało to, że większość floty rybackiej stoi w portach, bo według zapowiedzi dni postojowe będą liczone wstecz.

Rozporządzenie się jednak pojawiło (rozporządzenie nr 1245 zmieniające rozporządzenie w sprawie szczegółowych warunków i trybu przyznawania i wypłaty pomocy finansowej na realizację operacji w ramach Priorytetu I) i zawiera dokładne wytyczne dla rybaków.

Po pierwsze pomoc liczona będzie od dnia 1 lutego do dnia 31 grudnia 2020.

Pomoc ta zależna jest od długości jednostki rybackiej:

•  poniżej 10 metrów - 950 zł za każdy dzień tego zaprzestania
• od 10 do 11,99 metra - 1050 zł za każdy dzień tego zaprzestania
• od 12 do 18 metrów - 1450 zł za każdy dzień tego zaprzestania
• od 18,01 do 24 metrów - 1750 zł za każdy dzień tego zaprzestania
• powyżej 24 metrów - 2250 zł za każdy dzień tego zaprzestania.

Okres za który będzie można ubiegać się o odszkodowania będzie określał prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, który będzie zajmował się przyjmowaniem wniosków od rybaków, wypłatą odszkodowań i rozliczaniem projektu.

Pojawiają się jednak przeszkody, które mogą spowodować, że nie wszyscy armatorzy będą mogli się ubiegać o rekompensaty. Jest to między innymi ogólny zapis, który mówi, że aby utrzymać pomoc unijną należy przed dwa poprzedzające lata wykazać 120 dni połowowych. Ponieważ już w lipcu 2019 wprowadzono zakaz połowu dorszy to część jednostek, która specjalizowała się w tych połowach, może być z tej pomocy wyłączona.

Jak udało się nam ustalić na pomoc rybakom przeznaczone zostanie wstępnie od 130 mln zł do 180 mln zł. Gotowe jest już również rozporządzenie, które ma pomóc przetwórcom ryb.

Do sprawy wrócimy.

Tekst i fot.: Hubert Bierndgarski