Znamy już szczegóły protestu i blokad portów, które w przyszłym tygodniu planują zorganizować armatorzy rybołówstwa rekreacyjnego. Protest to ich ostatni krzyk ratunku o pomoc w utrzymaniu załóg i firm. Zdaniem wędkarzy morskich Marek Gróbarczyk, minister gospodarki morskiej, od stycznia nie wywiązał się z żadnego z ustaleń, które z nimi zawarł.
Sztab Kryzysowy Armatorów Rybołówstwa Rekreacyjnego obserwując z dużym niepokojem trwające od kilku miesięcy działania Ministra Marka Grabarczyka wzywa Pana Premiera do zażegnania kryzysu Armatorów Rybołówstwa Rekreacyjnego. Strona rządowa nie wywiązała się̨ z ustaleń́ Porozumienia z dnia 16.01.2020. Żaden z 3 postulatów mający zapewnić byt naszym rodzinom i rodzinom naszych załóg nie został spełniony - czytamy w liście otwartym, który 22 kwietnia opublikowali przedstawiciele Sztabu Kryzysowego Rybołówstwa Rekreacyjnego.
Kilkukrotnie prowadziliśmy dialog ze stroną ministerialną. Zostaliśmy potraktowani lekceważąco i niepoważnie przez ministerstwo proponujące kwotę̨ niewystarczającą na pokrycie bieżących zobowiązań́. Konsekwentnie realizowano plan mający spowodować jak największy upadek naszych przedsiębiorstw.
Wędkarze żądają od ministra spełnienia poniższych postulatów:
- wypłaty odszkodowań dla armatorów jednostek rybołówstwa rekreacyjnego za wprowadzenie zakazu połowy dorsza od 01.01.2020r.
- rekompensat dla załóg z tytułu utraty stanowisk pracy
- możliwości trwałego wycofania jednostek rybołówstwa rekreacyjnego z prowadzonej działalności (złomowanie).
Zdaniem przedstawicieli sztabu wszystkie działania ministerstwa były tylko pozorowane i nie przyniosły żadnego rozwiązania.
Przypominamy, że od 4 miesięcy nie mamy z czego żyć i jesteśmy bankrutami. Rażąco niesprawiedliwe jest traktowanie Rybołówstwa Rekreacyjnego w stosunku do Rybołówstwa Komercyjnego. Żądamy równego traktowania wszystkich tak, jak na to zasługują̨. Nie jesteśmy w stanie dłużej zaspokajać́ podstawowych potrzeb nie mówiąc o kredytach, które mamy i opłatach związanych z utrzymaniem naszych jachtów - czytamy w liście.
Czytaj także:
Wędkarze morscy nadal bez pomocy państwa. Kolejny raz grożą blokadami portów
Wędkarze dają ministrowi ostatnią szansę. Jak nie to rozpoczną blokady portów
Dlatego wędkarze morscy w przyszłym tygodniu planują protest. W terminie 27-28 kwiecień́ 2020 roku zostanie przeprowadzony pasywny protest w porcie Władysławowo, polegający na oflagowaniu i wywieszeniu bannerów protestacyjnych na ok. 100 jednostkach rybołówstwa rekreacyjnego.
Poczynając od dnia 29 kwietnia 2020 roku od godzin porannych do odwołania zostanie rozpoczęty protest jachtów komercyjnych rybołówstwa rekreacyjnego na akwenach portów i awanportów Gdynia, Gdańsk, Świnoujście.
Jednocześnie Sztab Kryzysowy Rybołówstwa Rekreacyjnego oświadcza, ze jednostki Straży Granicznej, Policji, Wojska oraz Ratownictwa Morskiego Bedą mały zapewnione i niezakłócone przejście na tych obszarach wodnych.
Tekst i fot.: Hubert Bierndgarski
Pismo ministra z 31 marca 2020 roku ( fragment)
"Decyzją KPRM (premiera Morawieckiego) armatorzy statków wykorzystywanych do połowów rekreacyjnych zostali uwzględnieni w projektowanej zmianie Programu Operacyjnego 'Rybactwo i Morze" na lata 2014- 2020 (PO RYBY 2014 - 2020). Jeżeli przedmiotowa zmiana PO RYBY 2014-2020 zostanie zaakceptowana przez Komisję Europejską do branży rybołówstwa rekreacyjnego niezwłocznie zostaną skierowane środki z Europejskiego Funduszu Morskiego i Rybackiego"
Całe pismo jest w posiadaniu Michała Niedźwieckiego
Pytanie- dlaczego przed dziennikarzem zatajono to pismo?
prk24.pl/47706956/grzegorz-halubek-rybolowstwo-jest-w-fazie-oczekiwania-na-powrot-do-normalnosci
Zanieczyszczone morze- no to podaj jakie to substancje zanieczyszczają obecnie Bałtyk i pokaż też poziomy tych zanieczyszczeń, konkretnie
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.