Komisja Europejska zatwierdziła Program Operacyjny „Rybactwo i morze” na lata 2014 -2020. Informację o zatwierdzeniu przekazał dziś sekretarzowi stanu Kazimierzowi Plocke podczas posiedzenia Rady Ministrów Rolnictwa i Rybołówstwa UE w Luksemburgu komisarz UE Karmenu Vella.
Środki finansowe jakie zostały przyznane Polsce na jego realizację pochodzą z Europejskiego Funduszu Morskiego i wynoszą 531 219 456 euro, co łącznie z wkładem krajowym w wysokości 179 290 055 euro, daje łącznie 710 509 511 euro. Wynegocjowaliśmy jedną z największych alokacji pośród państw członkowskich. Większe od Polski środki otrzymały tylko 3 państwa: Hiszpania, Francja i Włochy.
Zatwierdzony Program zakłada realizację sześciu priorytetów:
- Promowanie zrównoważonego, innowacyjnego i konkurencyjnego rybołówstwa;
- Wspieranie zrównoważonej, innowacyjnej i konkurencyjnej;
- Wspieranie wdrażania Wspólnej Polityki Rybołówstwa;
- Zatrudnienie i spójność terytorialna na obszarach;
- Wspieranie wprowadzania do obrotu i przewarzania;
- Zintegrowaną Politykę Morską; oraz Pomoc techniczną.
Pomoc finansowa obejmować będzie nie tylko tradycyjnie rozumiane wsparcie sektora rybackiego, ale również nowe komponenty dotychczas finansowane z innych niż fundusze UE źródeł. Będą to m.in.: rynek rybny, kontrola i egzekwowanie przepisów, gromadzenie danych oraz zintegrowana polityka morska.
Podobnie jak w latach 2007-2013, w ramach nowej perspektywy finansowej, oprócz rybołówstwa morskiego wsparciem będzie objęte rybołówstwo śródlądowe oraz akwakultura, a także przetwórstwo, chociaż w nieco mniejszym niż dotychczas zakresie.
Ważnym elementem nowego programu jest rozwój akwakultury. Wspierane będą działania stanowiące kontynuację inwestycji z okresu programowania 2007-2013, jak również zupełnie nowe. W zakresie środków dla akwakultury nowością w działaniach wodno-środowiskowych będzie wsparcie inwestycji związanych z ochroną i rozmnażaniem zwierząt wodnych w ramach programów ochrony środowiska i odbudowy różnorodności biologicznej.
Jako nowość należy wskazać usługi z zakresu zarządzania, zastępstw i doradztwa dla gospodarstw akwakultury. Pomocą finansową będzie mógł być objęty m. in. zakup usług doradczych o charakterze technicznym, naukowym, prawnym, środowiskowym lub gospodarczym, związany z prowadzeniem gospodarstwa. Pomoc będą mogli otrzymać również nowi hodowcy rozpoczynający działalność w sektorze akwakultury. Warunkiem jest jednak posiadanie odpowiednich umiejętności i kompetencji zawodowych, których uzyskanie, będzie również finansowane z PO RYBY 2014-2020.
Pomoc finansowa kierowana będzie do producentów z tego sektora w celu ubezpieczenia zasobów akwakultury. Ubezpieczenie takie może pokrywać straty ekonomiczne powstałe m. in. w wyniku klęsk żywiołowych, niekorzystnych zjawisk klimatycznych i chorób ryb.
Proces przyjęcia Programu był wyjątkowo skomplikowany. Projekt Programu mógł zostać przekazany Komisji Europejskiej dopiero po aneksowaniu przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju (MIiR) Umowy Partnerstwa (UP) w zakresie Europejskiego Funduszu Morskiego i Rybackiego. Miało to miejsce 10 kwietnia br. Natomiast 22 maja br.MIiR uzupełnił w aplikacji SFC2014 brakujące dane dotyczące Programu Operacyjnego „Rybactwo i Morze”, co było warunkiem przesłania go KE. Projekt programu został oficjalnie wysłany, w aplikacji SFC2014, do Komisji Europejskiej 22 maja br.. Nieoficjalne uwagi Komisji Europejskiej do tego projektu wpłynęły 29 lipca br., a oficjalne przekazanie stanowiska KE do polskiego programu nastąpiło 28 sierpnia 2015 r. w Brukseli. Stanowisko Polski w odniesieniu do wszystkich uwag zgłoszonych przez KE przekazano na roboczo już 16 września br., a po uwagach zgłoszonych przez Dyrekcję Generalną ds. Gospodarki Morskiej i Rybołówstwa zmodyfikowany projekt Programu został przesłany do KE 1 października 2015 r. poprzez aplikację SFC2014.
W Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi zostały przygotowane akty prawne, które pozwolą na sprawne uruchomienie Programu. Przewidujemy, że jeszcze w tym roku mogą ruszyć pierwsze nabory wniosków.
fot. H. Bierndgarski
już nie mogę na tą bandę patrzeć !
Zaskoczyła ich skala dofinansowania dla lokalnych grup rybackich. W programie zarezerwowano na ich strategie 313 mln euro. To największa pula pieniędzy w całym programie. Dla porównania na inwestycje w przetwórstwo ryb zarezerwowano o ponad 100 mln euro mniej.
– Oprotestowaliśmy taki podział unijnej pomocy. Został dokonany bez zgody środowiska rybackiego – podkreśla Bogdan Waniewski, prezes Stowarzyszenia Armatorów Rybackich.
[link usunięty]
[link usunięty]
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.