Zarzuty niegospodarności przedstawiła katowicka prokuratura dwóm b. członkom zarządu Katowickiego Holdingu Węglowego (KHW). Jeden z podejrzanych, Artur T., jest obecnie prezesem Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia w Szczecinie.
Chodzi o zawieranie umów na sporządzenie opinii prawnych dla KHW na łączną kwotę 1,1 mln zł. Według śledczych nie miały one uzasadnienia ekonomicznego.
Obu mężczyzn zatrzymali w czwartek policjanci na polecenie prokuratury. Jak dowiedziała się PAP, śledztwo jest prowadzone na postawie materiałów wyłączonych z innego postępowania dotyczącego KHW. "Zatrzymani usłyszeli zarzut wyrządzenia Katowickiemu Holdingowi Węglowemu SA szkody majątkowej na skutek zawarcia bez uzasadnienia ekonomicznego kilkudziesięciu umów na sporządzenie opinii prawnych" - powiedziała w piątek PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach Marta Zawada-Dybek.
W przypadku Artura T. wartość szkody wynikająca z przedstawionych mu zarzutów została wyliczona na nie mniej niż 1,1 mln zł, drugi podejrzany miał - według śledczych - wyrządzić szkodę w wysokości co najmniej 330 tys. zł.
Według ustaleń śledztwa, członkowie zarządu KHW zawierali z jedną z kancelarii prawnych wiele umów na sporządzenie opinii prawnych, opiewających w sumie na ponad 1,1 mln zł. "W tym samym czasie obowiązywały coroczne umowy zawierane przez Katowicki Holding Węglowy SA zapewniające stałą, kompleksową obsługę prawną zarówno dla biura zarządu spółki, jak i dla poszczególnych kopalń wchodzących w skład Holdingu. Nie istniały więc przesłanki do zawierania dodatkowych umów z zewnętrzną kancelarią prawną na sporządzanie opinii prawnych, co w konsekwencji spowodowało nieuzasadnione ekonomicznie wydatki" - wskazała prok. Zawada-Dybek.
Prokurator po przesłuchaniu podejrzanych zastosował wobec nich środki zapobiegawcze w postaci dozorów policji i poręczeń majątkowych w wysokości do 150 tys. zł. Śledczy nie ujawniają, czy podejrzani przyznali się do winy i czy składali wyjaśnienia.
Arturowi K., który według prokuratury wyrządził spółce szkodę w wielkich rozmiarach, może grozić do 10 lat pozbawienia wolności, drugiemu podejrzanemu – do 5 lat więzienia.
Artur T. od 2009 r. był w KHW wiceprezesem ds. ekonomiki i finansów. Prezesem stoczni Gryfia został w marcu 2019 r. Przed rozpoczęciem pracy w Holdingu pełnił funkcje w zarządach m.in. Stoczni Szczecińskiej Nowa i Bumarze.
autor: Krzysztof Konopka
Czyżby w Gdańsku wszystko wpadało do czarnej dziury jak Amber Gold ?
Chyba że coś przeoczyłem i sprawa ma swój finał
Może ktoś coś wie ?
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.