Naliczenie podatku od nieruchomości dla polskich portów byłoby niebezpieczne dla inwestycji tam prowadzonych - uważa Dariusz Słaboszewski, szef Zarządu Morskich Portów Szczecin-Świnoujście.
Prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz w Radiu Szczecin powiedział, że porty powinny płacić podatek, tak jak wszystkie inne podmioty gospodarcze. Tymczasem ustawa zwolniła porty z takiej opłaty.
- Porty stanowią o sile każdego regionu pomorskiego czy zachodniopomorskiego i pozwólmy im się rozwijać. Pamiętajmy, że Zarząd Portów Szczecin-Świnoujście jest w dużej mierze spółką Skarbu Państwa i na podstawie ustawy jest zwolniona z płacenia dywidendy - po to, by zaoszczędzone środki były wykorzystane na inwestycje - podkreśla Dariusz Słaboszewski.
Prezes Słaboszewski dodał, że porty muszą dysponować dużymi funduszami, by realizować kolejne inwestycje.
- Ustawodawca nie bez przyczyny zwolnił porty z tego podatku, uznając, że infrastruktura portowa jest trudną technicznie do zrealizowania. Pamiętajmy, że takie inwestycje są najczęściej dużo kosztowniejsze niż w inwestycje w infrastrukturę lądową - uważa Słaboszewski.
Prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz wyszedł z propozycją zmian w ustawie, która pozwalałaby naliczać podatek od nieruchomości dla portów po tym, jak otrzymał zapewnienie, że terminal gazu skroplonego będzie płacił na rzecz gminy Świnoujście 40 milionów złotych rocznie.