Nie tylko rzepak. Jak wygląda działalność Viterry w Polsce?

Viterra Polska zajmuje się logistyką produktów rolnych od 1997 roku. Firma wykorzystuje na polskim rynku międzynarodowe doświadczenie pomagając rolnikom w sprzedaży nadwyżek do obszarów z dużym zapotrzebowaniem. Jest to o tyle istotne, że nadwyżki od lat stale rosną i zgodnie z prognozami będą rosnąć dalej. W związku z tym, Viterra realizuje liczne inwestycje, m.in. w magazyny, kolej, nowoczesne, ekologiczne rozwiązania, które pozwolą wyeksportować nadwyżki w produkcji zbóż i sprostać wymaganiom rynkowym.

Wygrany przetarg na dzierżawę Terminala Zbożowego w Gdyni to również szansa na zwiększenie polskiego eksportu i połączenie polskich rolników z zagranicznymi rynkami, które dadzą im nowe możliwości rozwoju. Viterra Polska wspiera ich od ćwierćwiecza - jak będzie robić to teraz?

Inwestycje w polskie rolnictwo są stałym elementem działalności firmy. Niedawno postanowiła rozbudować swoją sieć magazynów, by zwiększyć wydajność przyjęcia i wydania towaru do nawet 5000 ton dziennie.

"Lepsze możliwości magazynowania to mniejsze kolejki w skupach, które z kolei poprawiają wydajność procesu sprzedaży plonów. Polscy rolnicy wiedzą jak ważne jest to w okresie zbiorów. Takie inwestycje to element szerszej strategii, której efekty są widoczne na Lubelszczyźnie, gdzie znajduje się chociażby nasz zakład przerobu rzepaku i soi w Bodaczowie. Dzięki ścisłej, wieloletniej współpracy i wsparciu przyczyniliśmy się do ulepszania praktyk rolniczych i ogólnego rozwoju gospodarstw rolnych w Polsce" - zauważa Adam Turoń, członek zarządu Viterra Polska.

Postęp potwierdzają dane GUS: produkcja rzepaku na Lubelszczyźnie wzrosła z 97 566 ton metrycznych na 44 160 ha w 2010 roku do 383 281 ton metrycznych na 128 414 ha w 2020 roku. Rozwój polskiego rolnictwa w niedługiej perspektywie najpewniej doprowadzi do wzrostu produkcji.

Firma jest ważną częścią światowego łańcucha dostaw, posiada dostęp do rynków zbytu nieosiągalnych dla wielu innych podmiotów. Dzięki temu jest w stanie zagospodarować nadchodzącą nadwyżkę i przede wszystkim zadbać o bezpieczeństwo żywnościowe. Jednak jest do tego potrzebna odpowiednia infrastruktura.

Viterra Polska planuje śmiałe inwestycje w kolej, by zwiększyć przepustowość z 300 tys. do 1 mln ton rocznie. To także odpowiedź na coraz częstsze głosy rolników i nowe przepisy dot. zielonego transportu. Rolnicy szukają niskoemisyjnych rozwiązań i firm, które potrafią im to zapewnić. Viterra od lat wprowadza polskie rolnictwo w zrównoważoną oraz zaawansowaną technologicznie przyszłość, a planowane inwestycje potwierdzają tylko naturalny kierunek rozwoju firmy.

We wspomnianym wcześniej zakładzie w Bodaczowie, w 2022 roku został uruchomiony innowacyjny turbozespół wytwarzający energię elektryczną w kogeneracji. Pozwoliło to obniżyć w ogólnym bilansie emisje CO2 o 2000 ton rocznie. Dodatkowo wprowadzono też nową instalację odpylania, która pochłania 150 ton pyłów i gazów rocznie. Łączny koszt powyższych inwestycji to 23,7 mln złotych.

Zielone projekty do realizacji, obejmują, wśród wielu innych, budowę farmy fotowoltaicznej o mocy 2,5 kWp (kilowatopik) w Bodaczowie oraz rozbudowę Terminala Zbożowego w Gdyni. To on - wraz z terminalem w Gdańsku, na który ogłoszono niedawno przetarg - ma szansę znakomicie wzmocnić polskie bezpieczeństwo żywnościowe i sprzedaż produktów rolnych.

Przed Polską stoją też polityczne szanse i wyzwania: nowy rząd to okazja do zorientowania gospodarki na eksport.

"Jeszcze przed wprowadzeniem restrykcji, wykorzystaliśmy wszystkie dostępne moce eksportowe, by zwiększyć sprzedaż plonów na zagraniczne rynki. Niestety, napotkaliśmy wiele ograniczeń, związanych ze słabą przepustowością zastanej infrastruktury. Dla dalszego zwiększania konkurencyjności polskich rolników potrzebny będzie rozwój obiektów portowych i kolejowych. Kluczowy będzie tu Terminal Zbożowy w Gdyni. Planujemy zainwestować w niego od 200 do 250 milionów złotych" - podkreśla Turoń.

Grupa Viterra wraz z niezależnym operatorem będzie odpowiadać za dzierżawę terminala zbożowego w Gdyni po zwycięstwie w przetargu w listopadzie ubiegłego roku. To ważny punkt przeładunku produktów rolnych, a dzięki rozwojowi infrastruktury i zapewnieniu swobodnego dostępu dla wszystkich podmiotów ma szansę jeszcze bardziej się rozwinąć. Co więcej, Polacy nie będą musieli się martwić o bezpieczeństwo żywnościowe, a nawet mogą zyskać na zbliżającej się nadwyżce.

Obecne i przyszłe działania firmy są ukierunkowane przede wszystkim na korzyści dla polskich rolników. Dzięki nowoczesnej infrastrukturze i zaawansowanym technologiom, firma nieustannie stara się tworzyć narzędzia wspierające oraz rozwijające polski rynek rolniczy. Terminal Zbożowy w Gdyni ma zostać najnowszym uzupełnieniem tego typu projektów.