Państwowa chińska firma wygrała przetarg na przebudowę międzynarodowego portu w Honiarze, stolicy Wysp Salomona – ogłosiły władze tego kraju. Według komentatorów Pekin poszerza swoje wpływy na Pacyfiku, co niepokoi USA i ich sojuszników.
Chińska firma China Civil Engineering Construction Company (CCECC) była jedynym uczestnikiem przetargu – powiedział w środę agencji Reutera przedstawiciel ministerstwa rozwoju infrastruktury Wysp Salomona Mike Qaqara.
Według agencji Reutera w tym tygodniu Honiarę mają odwiedzić delegacje z Chin i Stanów Zjednoczonych.
Wyspy Salomona stały się jednym z epicentrów dyplomatycznej rywalizacji pomiędzy mocarstwami, gdy w 2022 roku podpisały z ChRL tajną umowę w sprawie bezpieczeństwa. Wywołała ona zaniepokojenie USA i ich sojuszników, w tym Australii, Nowej Zelandii i Japonii, które obawiają się poszerzania chińskich wpływów wojskowych na tym strategicznym obszarze.
Zarówno Pekin, jak i Honiara, zaprzeczają, że porozumienie umożliwi budowę stałej bazy marynarki wojennej Chin na Wyspach Salomona. Szczegóły umowy nie zostały jednak podane do wiadomości publicznej.
Rekonstrukcja portu w Honiarze jest częścią wartego 170 mln dolarów projektu finansowanego przez Azjatycki Bank Rozwoju (ADB), który ma na celu modernizację dróg i przystani. CCECC dostała już w 2022 roku kontrakt na realizację drogowej części tego przedsięwzięcia – podał Reuters, powołując się na władze Wysp Salomona.
Ekspert z Australijskiego Uniwersytetu Narodowego Peter Connolly, który zajmuje się chińskimi projektami na Pacyfiku, ocenił, że przystanie są kluczowe dla gospodarki Wysp Salomona, ale są również obiektami o „podwójnym zastosowaniu” i mogą dać dostęp do regionu chińskiej marynarce wojennej. „Nie chodzi o bazy, chodzi o dostęp” – podkreślił.
anb/ tebe/