Dostawy gazu od Gazpromu w ramach kontraktu jamalskiego zostały całkowicie wstrzymane - poinformowało w środę PGNiG. Sytuacja nie ma jednak wpływu na bieżące dostawy do klientów, którzy otrzymują paliwo zgodnie z zapotrzebowaniem - zaznaczyła spółka.
Mimo zaprzestania przez Gazprom realizacji dostaw, klienci PGNiG otrzymują gaz zgodnie ze zgłaszanym zapotrzebowaniem - podkreśliła polska spółka. Jak dodała, pomimo wywiązywania się ze wszystkich zobowiązań wynikających z kontraktu jamalskiego, 27 kwietnia Gazprom przestał realizować dostawy gazu, do których zobowiązany jest na podstawie tego kontraktu i nominacji.
W ocenie polskiej firmy ograniczenie dostaw gazu stanowi naruszenie kontraktu jamalskiego. PGNiG zastrzega sobie prawo do dochodzenia roszczeń z tytułu wstrzymania dostaw i skorzysta w tym celu ze wszystkich przysługujących spółce uprawnień kontraktowych oraz uprawnień wynikających z przepisów prawa - zaznaczyła polska firma.
Według informacji przekazanej PGNiG przez Gazprom, rosyjski koncern wstrzymał dostawy w związku z postanowieniami dekretu prezydenta Rosji z 31 marca 2022 r.
O specjalnej procedurze wykonania zobowiązań zagranicznych nabywców wobec rosyjskich dostawców gazu ziemnego.
Jak podkreśliło PGNiG, skutkiem dekretu jest próba wprowadzenia wobec części kontrahentów Gazpromu obowiązku prowadzenia rachunków rozliczeniowych w banku znajdującym się w jurysdykcji Federacji Rosyjskiej i dokonywania ostatecznej płatności za dostarczany gaz w rublach rosyjskich.
Po gruntownej analizie dekretu zarząd PGNiG odrzucił takie proponowane warunki rozliczenia jako niezgodne z obowiązującymi postanowieniami kontraktu jamalskiego i zdecydował o regulowaniu płatności według dotychczasowych zasad określonych w kontrakcie - poinformowała spółka.
PGNiG przypomniało, że dzięki konsekwentnej realizacji strategii dywersyfikacji źródeł i kierunków dostaw gazu do Polski spółka dysponuje zróżnicowanymi możliwościami w zakresie jego pozyskania, ma możliwość zakupu gazu zarówno z Unii Europejskiej, dzięki połączeniom z Niemcami i Czechami, jak i międzynarodowego rynku LNG poprzez terminal w Świnoujściu, którego moce regazyfikacyjne zostały w tym roku zwiększone.
Ważnym źródłem gazu ziemnego jest również wydobycie ze złóż krajowych, a dodatkowym zabezpieczeniem możliwości zaspokojenia popytu wewnętrznego są magazyny gazu w Polsce, które są obecnie zatłaczane, a stan ich zapełnienia wynosi obecnie około 80 proc. - podkreśliło PGNiG.
Spółka zapewniła też, że pozostaje w stałym kontakcie z operatorem przesyłowym gazu Gaz-Systemem, który odpowiada za bezpieczeństwo działania infrastruktury przesyłowej w Polsce. Spółki monitorują sytuację i na bieżąco będą informować rynek - dodano.
wkr/ mk/