Kontrakt PGNiG na zarządzanie terminalem przeładunkowym LNG w Kłajpedzie znacząco poprawia konkurencję na Litwie i w całym regionie - powiedział w piątek PAP minister energii Litwy Żygimantas Vaicziunas. PGNiG będzie zarządzać stacją przeładunku przez 5 lat.
Vaicziunas wskazał, że dzięki postępowi technologii jest coraz więcej odbiorców niepodłączonych do klasycznej sieci gazowej i ten obszar rozwija się bardzo szybko, "w warunkach silnej konkurencji". "To zarówno przemysł, sieci wyspowe, ale mamy też w planach budowę sieci stacji tankowania LNG do napędu ciężarówek. Pojawia się też możliwość bunkrowania statków" - wyliczał. Przypomniał, że LNG z Kłajpedy trafia także ciężarówkami do wschodniej Polski.
W jego ocenie, kontrakt nie tylko wzmocni strategiczne więzi między Polską a Litwą, przyniesie korzyści dla firm, ale i zapewni konkurencyjne warunki.
Jak dodał Vaicziunas, małoskalowe LNG "w żaden sposób" nie zmienia warunków funkcjonowania klasycznego systemu gazowego, raczej rośnie obok niego. „To zupełnie inny sposób wykorzystania gazu. A mamy coraz więcej możliwości wykorzystania tych technologii” - zaznaczył.
Prezes PGNiG Piotr Woźniak powiedział z kolei dziennikarzom, że w jego ocenie, intencją zawarcia tego kontraktu ze strony litewskiej była chęć posiadania stabilnego i pewnego źródła LNG z całego świata. „Mają dostawy przez pływający terminal (FSRU - PAP), ale wygląda na to, że im to nie wystarczało. Widać, że jesteśmy odbierani jako stabilna firma o pewnych źródłach dostaw” - mówił Woźniak.
"Jeśli chodzi o zaopatrzenie w LNG, to PGNiG już w tej chwili jest bardzo uniwersalne, może kontraktować gaz na całym świecie - wskazał. „Dlatego docenili to i oddali nam na 5 lat zarządzanie całymi zdolnościami przeładunkowymi tego terminalu” - podkreślił prezes PGNiG.
PGNiG podpisało w piątek 5-letnią umowę na pełną przepustowość stacji przeładunku LNG na ciężarówki w Kłajpedzie na Litwie. Dzięki wynajętej infrastrukturze polski koncern będzie sprowadzać drogą morską LNG z różnych źródeł i sprzedawać go odbiorcom.
Terminal ma pięć zbiorników na LNG o pojemności 1000 m sześc. każdy - co przekłada się na 2250 ton skroplonego gazu. Dostawy LNG odbywają się drogą wodną. Skroplony gaz dostarczają niewielkie metanowce - 30 raz mniejsze od dużych jednostek tego typu - lub bunkierki. Źródłem może być ustawiony kilka kilometrów dalej FSRU - pływający terminal LNG „Independence”, ale PGNiG podkreśla, że może sprowadzać go również z innych źródeł. Instalacja może również bunkrować statki, napędzane LNG.
autor: Wojciech Krzyczkowski