Sekretarz energii USA Rick Perry w Warszawie: potrzebna jest rozbudowa infrastruktury gazowej między Polską a Ukrainą. Polska, USA i Ukraina postrzegają gazociąg Nord Stream 2 jako zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego w regionie - powiedział w sobotę Sekretarz Rady Bezpieczeństwa i Obrony Narodowej Ukrainy Oleksandr Danyliuk.
Danyliuk podkreślił podczas wystąpienia towarzyszącemu podpisaniu memorandum dot. współpracy gazowej między Polską, USA i Ukrainą, że uzależnienie od dostaw gazu z Rosji ma swoje implikacje ekonomiczne i polityczne zarówno dla regionu jak i Europy. By się przeciwstawić i "walczyć z tym", potrzebna jest "dywersyfikacja, uzyskanie dostępu do LNG. "Nie kupujemy gazu z Gazpromu od kilku lat. Kolejnym krokiem jest uzyskanie dostępu do LNG, gazu, który pochodzi głównie z USA" - powiedział.
Danyliuk dodał, że podczas spotkania z przedstawicielami z Polski i USA umówiona została kwestia budowy drugiej nitki gazociągu Nord Stream 2 na dnie Bałtyku. Płynąć ma nim gaz ziemny z Rosji. "Postrzegamy to jako zagrożenie również dla bezpieczeństwa narodowego w regionie" - ocenił. (PAP)
Amerykańskie LNG, które na Ukrainę dotrze przez Polskę, może ją zabezpieczyć przed ograniczeniem dostaw rosyjskiego gazu. Do tego potrzebna jest jednak rozbudowa infrastruktury - ocenił w sobotę w Warszawie Sekretarz energii USA Rick Perry.
Czytaj także:
Reeksport gazu na Ukrainę - terminal LNG w Świnoujściu staje się hubem
Naimski: po 2022 r. Polska może stać się hubem gazowym
Czy na Zatoce Gdańskiej pojawi się FSRU z Excelerate Energy?
"Pomagamy Polsce zredukować zależność od rosyjskiego gazu (...) i wspieramy polskie aspiracje, by stała się ona krajem, który jest naturalnym hubem gazu ziemnego, który eksportuje LNG do swoich sąsiadów. Poprzez Polskę, to samo LNG może pomóc kolejnemu sojusznikowi (...) pomóc Ukrainie zapobiec groźbie redukcji dostaw rosyjskiego gazu. Żeby to się wydarzyło, musimy zbudować infrastrukturę regionalną, musimy zbudować nową infrastrukturę pomiędzy Polską i Ukrainą" - powiedział amerykański Sekretarz energii Rick Perry.
Perry dodał, że "tego właśnie dotyczy to porozumienie trójstronne". "Chodzi o znalezienie rozwiązania i to jest bardzo proste. To nie jest jakieś monumentalne rozbudowywanie infrastruktury. Chodzi o to, aby zbliżyć nasze kraje i twierdzimy, że to jest w najlepszym interesie tego regionu, Ukrainy, Polski i Stanów Zjednoczonych" - ocenił.
"Dzisiaj Stany Zjednoczone, Polska oraz Ukraina podpisują porozumienie o współpracy, która stanowi nasze wspólne zobowiązanie na rzecz bezpiecznej dostawy LNG do regionu" - podkreślił Perry.
"To jest niezwykłe zwycięstwo bezpieczeństwa energetycznego, bezpieczeństwa ekonomicznego i bezpieczeństwa narodowego wszystkich naszych trzech krajów" - dodał.
"Kontynuując dostarczanie naszego LNG do Polski, w istocie nasz ostatni transport wkrótce dotrze do polskich wybrzeży, Stany Zjednoczone w ten sposób pomagają swojemu sojusznikowi" - powiedział amerykański Sekretarz ds. energii.
W 2021 roku będziemy w stanie dostarczyć na Ukrainę 6 mld metrów sześc. gazu rocznie - poinformował w sobotę pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski. Podkreślił jednak, że będzie to możliwe po wybudowaniu 110 km odcinka gazociągu na Ukrainie, który pozwoli dostarczać błękitne paliwo z Polski.
Dodał, że możliwość dostarczania gazu na Ukrainę od strony Polski otworzy się po rozbudowie gazoportu w Świnoujściu oraz zbudowaniu gazociągu Baltic Pipe w 2022 roku.
Michał Boroń, Wojciech Krzyczkowski, Radosław Jankiewicz
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.