Prawie 15 mln ton dostarczonej ropy naftowej i paliw – taki rekordowy wynik za 2018 r. osiągnął gdański Naftoport z grupy PERN. W tym czasie obsłużył on 314 tankowców, z czego 1/3 stanowiły jednostki przekraczające 80 tys. ton ładowności – poinformował w piątek PERN.
Jak zapowiedział paliwowy operator, w tym roku Naftoport zamierza przeznaczyć na inwestycje i remonty ok. 20 mln zł, czyli mniej więcej o 8 mln zł więcej niż w roku ubiegłym.
Według danych PERN, w 2018 r. przeładunki w terminalu Naftoportu wyniosły: w przypadku ropy naftowej - 12,1 mln ton, gdy w 2017 r. było to 10 mln ton, a w przypadku produktów gotowych - 2,8 mln ton przy 2,5 mln ton rok wcześniej.
Spółka podkreśliła, że dzięki rosnącej roli Naftoportu, Gdańsk awansował na 4. miejsce wśród portów na Bałtyku, gdy jeszcze w 2015 r. zajmował 6. lokatę. „Dziś Naftoport stał się realnym narzędziem warunkującym skuteczną dywersyfikację dostaw surowca do Polski” – zaznaczył PERN.
Czytaj także: Rusza rozbudowa terminalu naftowego PERN w Gdańsku
W jego ocenie, „dywersyfikacja leży w strategicznym interesie Polski, bo oznacza niezależność i bezpieczeństwo energetyczne kraju”. „Polski rynek coraz bardziej otwiera się na dostawy z różnych kierunków. Dzięki podejmowanym inwestycjom, polskie rafinerie mogą przerabiać także inne niż rosyjska gatunki ropy. Dlatego coraz częściej do naszego kraju trafia ropa z różnych regionów świata” – zwrócił uwagę PERN.
Jak dodał, obecnie krajowe rafinerie przerabiają surowiec nie tylko z Rosji, ale także Arabii Saudyjskiej i innych państw Bliskiego Wschodu, USA i Kanady, Nigerii, Angoli, Kazachstanu oraz podmorskich złóż Morza Północnego i złóż rodzimych Morza Bałtyckiego. „Dla PERN oznacza to jedno – konieczność zapewnienia elastycznego transportu ropy do rafinerii i zachowanie jej pełnej jakości. W związku z rosnącym zapotrzebowaniem firma rozwija swoją infrastrukturę” – wyjaśniła spółka.
„Możliwość szerokiego wyboru dostawców i możliwość zaopatrzenia w surowiec poprzez port na Morzu Bałtyckim – Naftoport jest korzystna dla polskich rafinerii z uwagi na większą konkurencyjność i bezpieczeństwo energetyczne” – powiedział prezes PERN
Igor Wasilewski, cytowany w piątkowym komunikacie spółki.
PERN podkreślił, iż dzięki inwestycjom, które podejmuje „możliwości Naftoportu jeszcze się zwiększą”. W tym kontekście spółka wymieniła realizowaną już budowę nowych zbiorników na ropę naftową w jej bazie surowcowej w Gdańsku oraz w Terminalu Naftowym Gdańsk, a także planowaną budowę drugiej nitki rewersyjnego ropociągu z Gdańska do Płocka.
„Naftoport jest jedynym w Polsce morskim terminalem przeładunku ropy naftowej i największym krajowym terminalem przeładunku produktów jej rafinacji, jednym z największych naftowych terminali przeładunkowych na Bałtyku” – przypomniał PERN, który posiada w kapitale gdańskiej spółki 66,67 proc. udziałów.
PERN zwrócił uwagę, że Naftoport stanowi istotny element logistyki dostaw ropy naftowej, zaopatrując w surowiec rafinerie krajowe - PKN Orlen i Grupy Lotos, a także niemieckie - TRM Leuna i PCK Schwedt, przy czym za pośrednictwem terminalu Naftoportu realizowana jest również większość eksportu produktów naftowych z Polski.
„Potencjał spółki umożliwia przeładunek ponad 36 mln ton ropy oraz 4 mln ton produktów naftowych w skali roku, zapewniając możliwość pełnego pokrycia potrzeb rafinerii podłączonych do systemu rurociągów PERN. W morskim terminalu spółki prowadzone są przeładunki ropy naftowej oraz benzyny, paliwa lotniczego, oleju napędowego, oleju opałowego, kondensatów i komponentów” – dodał PERN.
Spółka zaznaczyła, że terminal przeładunkowy Naftoportu to 5 stanowisk przeładunkowych, gdzie możliwa jest jednoczesna obsługa statków na wszystkich stanowiskach, w tym największych zbiornikowców oceanicznych zawijających na Morze Bałtyckie o długości przekraczającej 300 metrów.
„W 2019 r. Naftoport zamierza przeznaczyć na inwestycje i na remonty ok. 20 mln zł, w porównaniu do ok. 12 mln w 2018 r. i blisko 13 mln dwa lata wcześniej” – zapowiedział PERN.
PERN to strategiczny podmiot dla bezpieczeństwa energetycznego Polski, który odpowiada za tłoczenie rurociągami ropy naftowej, w tym do rafinerii krajowych: PKN Orlen w Płocku i Grupy Lotos w Gdańsku, a także do dwóch rafinerii w Niemczech oraz za magazynowanie zarówno surowca, jak i paliw płynnych.
PERN ma bazy magazynowe ropy o łącznej pojemności ok. 3,5 mln m sześc., a także sieć ponad 2,6 tys. km rurociągów naftowych oraz paliwowych. W wyniku sfinalizowanego z początkiem 2018 r. połączenia z OLPP - wcześniej spółką ze swej grupy kapitałowej, która była największym w Polsce podmiotem składowania i przeładunku paliw płynnych - PERN przejął 19 baz magazynowych o łącznej pojemność ok. 1,8 mln m sześc.
Pod koniec stycznia PERN podał, iż Walne Zgromadzenie zatwierdziło tam Wieloletni Plan Strategiczny do 2022 r., który zakłada nakłady inwestycyjne w całej grupie kapitałowej spółki na poziomie 2,7 mld zł.
mb/ drag/