Trwają pracę nad wirtualną rekonstrukcją jednego z najstarszych portów na ziemiach Polski, który znajdował się w Pucku (Pomorskie). W 2020 r. każdy zainteresowany będzie mógł skorzystać z bezpłatnej aplikacji, gdzie dostępne będą wizualizacje.
Port w Pucku funkcjonował mniej więcej od IX do XIII w. Uznawany jest za jeden z najstarszych na obecnych ziemiach Polski. Naukowcy uważają, że prawdopodobnie wzniosły go i wykorzystywały wczesnośredniowieczne plemiona słowiańskie, pozostające w kontaktach z mieszkańcami Skandynawii. Choć odkryto go na puckim nabrzeżu ponad 40 lat temu, do tej pory nie powstała jego kompleksowa rekonstrukcja.
– Pod wodą zachowały się zarówno elementy drewnianej infrastruktury portowej w postaci pomostów, jak i umocnienia brzegowe w formie złożonych konstrukcji drewnianych – opowiada PAP dr hab. Andrzej Pydyn z Instytutu Archeologii UMK w Toruniu. Naukowiec jest szefem zespołu, który wykonuje szereg badań nieinwazyjnych, pozwalających na rekonstrukcję portu.
Pierwszym etapem prac, wykonywanych wspólnie z Instytutem Morskim w Gdańsku, było sporządzenie dokładnego odwzorowania dna wraz z zalegającymi na nim konstrukcjami drewnianymi. W tym celu wykorzystano sondę wielowiązkową.
Podwodne prace trwają od kilkunastu miesięcy. Do tej pory archeolodzy zeskanowali powierzchnię ponad 16 ha. Najciekawsze obszary zadokumentowano dodatkowo z wykorzystaniem fotogrametrii. Metoda ta pozwala na zobrazowanie przestrzenne (3D) drewnianych konstrukcji portowych. Jak podkreślają inicjatorzy akcji, dotychczas nikt nie stosował tej metody na tak rozległych stanowiskach podwodnych.
Naukowcy właśnie zaczęli pomiary z wykorzystaniem nowoczesnego urządzenia, tzw. parametrycznego profilografu osadów dennych. Umożliwia on zajrzenie i zadokumentowanie konstrukcji i wraków, które są nawet przykryte mułem. Prace te realizowane są we współpracy z partnerami z Polski i Niemiec.
Jak poinformował PAP Pydyn, kolejnym etapem akcji będzie wykonanie (na podstawie obrazów uzyskanych w omówionych wcześniej badaniach) wizualizacji, obrazujących średniowieczny port w czasach jego świetności. Docelowo będzie ona dostępna w aplikacji na urządzenia mobilne w 2020 r.
Wykonanie kompleksowej dokumentacji reliktów portu i jego wizualizacji jest możliwe dzięki środkom uzyskanym w ramach unijnego programu Interreg Central Europe. Partnerami projektu „Virtual Arch” są zarówno Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu, jak i Miasto Puck.
Nie wiadomo, jak wyglądało i gdzie funkcjonowało zaplecze portu, w tym część mieszkalna. Być może bezpowrotnie uległo ono zniszczeniu - uważają naukowcy.
W ciągu ostatnich 40 lat, w obrębie wczesnośredniowiecznego portu naukowcy odkryli pięć wraków. Jeden z nich to łódź jednopienna, czyli dłubanka. Są też tzw. łodzie słowiańskie, które pochodzą z IX-XIV w., jak również jedna jednostka, która może być związana z obecnością w Pucku wikingów.
Wczesnośredniowieczny port w Pucku został ostatecznie opuszczony i zalany przez stale podnoszące się wody Bałtyku. – Nie było to wydarzenie jednorazowe, ale długotrwały proces. Intensyfikacja żeglugi, oraz pojawienie się nowych typów jednostek pływających, dodatkowo przyczyniło się do marginalizacji roli Pucka – dodaje Pydyn.