Przeładunki w polskich portach morskich wzrosły w okresie od stycznia do końca kwietnia tego roku o 22,1 proc., do 29,8 mln ton z 24,4 - poinformował w piątek Główny Urząd Statystyczny.
GUS poinformował, że w samym kwietniu w portach morskich przeładowano 7,7 mln ton ładunków, tj. o 26,7 proc. więcej niż rok wcześniej. Zwiększyła się masa przeładunków wszystkich rodzajów ładunków. Najbardziej wzrosła wielkość ładunków masowych ciekłych – o 50,2 proc. (w tym przeładunki ropy naftowej wzrosły o 62,7 proc.), kontenerów – o 49,2 proc. oraz pozostałych ładunków drobnicowych – o 33,9 proc., po spadku przed rokiem.
Z informacji GUS wynika, że wyższa niż w kwietniu ubiegłego roku była także masa przeładunków ładunków tocznych – o 11,0 proc. oraz ładunków masowych suchych – o 1,6 proc. (przy wzroście wielkości przeładunków węgla i koksu o 37,4 proc.).
Wysoki wzrost przeładunków w kwietniu tego roku w skali roku notowano w porcie Gdańsk (o 57,4 proc. do 3,6 mln ton), po spadku przed rokiem. Zwiększyła się także wielkość przeładunków w porcie Gdynia (o 14,1 proc. do 1,7 mln ton) oraz w Świnoujściu (o 10,1 proc. do 1,4 mln ton). "Zmniejszyły się przeładunki w Policach (o 30,9 proc. do 0,2 mln ton, po wysokim wzroście w kwietniu ub. roku) oraz w Szczecinie (o 3,1 proc. do 0,7 mln ton)." - poinformował GUS.
autor: Łukasz Pawłowski