Dwa razy większy gazoport w Świnoujściu - to możliwe. Spółka Gaz-System analizuje warianty rozbudowy terminalu LNG.
- To na razie plany - mówi rzecznik Gaz-Systemu Tomasz Pietrasieński. - Potwierdzamy. Analizujemy różne warianty, w tym również rozbudowy terminalu LNG w Świnoujściu. Na razie to prace koncepcyjne.
Przy czym, jak informuje Pietrasieński, są brane pod uwagę przynajmniej trzy warianty: dwa dotyczą rozbudowy gazoportu w Świnoujściu, jeden budowy gazoportu pływającego w okolicach Gdańska. Decyzje jeszcze nie zapadły.
- W tym momencie jest za wcześnie, żeby udzielić odpowiedzi na pytanie, która wersja zwycięży. To decyzja strategiczna, który wariant zostanie wybrany. Będzie miała ona duży wpływ na krajowy system przesyłowy i pośpiech nie jest tu wskazany - stwierdził Pietrasieński.
Gaz System opracowuje też studium wykonalności dla nowego gazociągu Baltic Pipe, który miałby łączyć Danię z Polską. Dzięki nowej inwestycji do Polski trafiałby gaz z Norwegii.
Pamiętajmy, że o wiele łatwiej jest coś zbudować na "gołej ziemi" niż w obrębie albo pobliżu istniejącej infrastruktury portowej, która zajmuje się ładunkami niebezpiecznymi (uwarunkowania dotyczące bezpieczeństwa podrażają koszty budowy, że ho ho!).
Poza tym jakoś nie wierzę, aby obecny gazoport już albo za chwilę był przeciążony pracą...
No, ale jak już zdecydują, to plażowicze będą mieli tyle do powiedzenia, że pies z kulawą nogą ich nie wysłucha. Tzw. interes państwowy (dodatkowo z Rosją w tle).
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.