Offshore

Przedstawiciele Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Sejmików Województwa Pomorskiego i Zachodniopomorskiego w dniach 2-3 sierpnia br. obradowali w Gdańsku. Głównym tematem spotkania był tzw. „local content”, a więc udział polskich firm w łańcuchu dostaw dla polskich farm wiatrowych na Bałtyku.

Jak twierdzą przedstawiciele obu regionalnych parlamentów, polskie firmy, jak dotąd, nie są beneficjentami projektów rozwoju farm wiatrowych na Morzu Bałtyckim, których budowę koordynują krajowe koncerny.  

Spotkaliśmy się z ekspertami i przedstawicielami branży w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego, aby omówić sytuację dotyczącą budowy polskich farm wiatrowych na morzu. Bardzo zaniepokoiły nas informacje, że dotychczasowe zlecenia, składane przez polskie spółki energetyczne, kierujące wdrażaniem tych inwestycji na morzu, mają trafić głównie do zagranicznych firm, a nasi rodzimi wykonawcy nic albo niewiele z tego mają. Dlatego w najbliższym czasie chcemy, aby pomorski i zachodniopomorski sejmik zwróciły uwagę opinii publicznej na problem niskiego wskaźnika „local content” przy tych inwestycjach. Pomorze dysponuje znacznymi zasobami, które powinny zostać zaangażowane w takie przedsięwzięcia, czego chyba nie dostrzegają decydenci z Warszawy – mówi Zenon Odya, przewodniczący Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Sejmiku Województwa Pomorskiego.

W obradach wzięli także udział eksperci z Fundacji na rzecz Energetyki Zrównoważonej, Centrum Kompetencji Morskiej Energetyki Odnawialnej, Forum Okrętowego oraz stoczni Crist.

Jak podkreśla Zenon Odya, celem obu Komisji nie jest krytyka działań krajowych koncernów, ale zwrócenie uwagi na problem, który od kilku już lat sygnalizują przedstawiciele wielu polskich firm, działających na rynku offshore.

Ze względu na specyfikę naszych regionów ważne jest, żeby w obu sejmikach funkcjonowały tego typu komisje, bo w interesie naszych województw trzeba lepiej koordynować zadania. Takiej koordynacji m.in. służyła nasza wizyta. Gospodarka morska, a zwłaszcza związane z nią potrzeby rynku pracy i kształcenia kadr, to szczególnie istotne zagadnienia – mówi Zenon Odya

W trakcie dwudniowych obrad członkowie obu komisji zapoznali się też na miejscu z działalnością i aktualnie realizowanymi projektami w gdańskim terminalu kontenerowym Baltic Hub, w stoczni Crist w Gdyni oraz w Gdańskiej Stoczni „Remontowa” im. J. Piłsudskiego S.A. W tej ostatniej samorządowcy szczególnie interesowali się przebiegiem budowy pierwszego promu Ro-Pax dla spółki Polskie Promy. Na miejscu zobaczyli gotową już część promu i dowiedzieli się jak budowane są te jednostki.

Wbrew temu, co dociera do opinii publicznej, przemysł stoczniowy przynajmniej na wybrzeżu jest w dobrej kondycji, mam na myśli zarówno mniejsze stocznie, których tylko w samym Trójmieście jest kilkanaście oraz te największe, jak Gdańska Stocznia „Remontowa”, która w segmencie remontów, przebudów i modernizacji od wielu lat jest liderem na rynku europejskim – podkreślił przewodniczący Komisji Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Sejmiku Województwa Pomorskiego.  

LEW

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0491 4.1309
EUR 4.2097 4.2947
CHF 4.5098 4.601
GBP 5.0936 5.1966

Newsletter