Offshore

Szefowie rządów państw skandynawskich: premierzy Szwecji i Finlandii skomentowali dla Radia Gdańsk projekt Nord Stream 2.

Premier Szwecji Stefan Lofven podkreślił, że inwestycja może być zagrożeniem dla europejskiej unii energetycznej.

- Mamy obawy związane z tym projektem. On musi być oceniany z perspektywy całej Unii Europejskiej. Nie przebiega przez nasze wody terytorialne. Trzeba na niego spojrzeć z perspektywy unii energetycznej, a nie pojedynczych krajów. Musimy go ocenić również pod względem wpływu na środowisko naturalne, wpływu na sytuację Ukrainy i na sytuację europejską - powiedział na łamach Radia Gdańsk premier Szwecji.

Premier Finlandii Juha Sipila w rozmowie z reporterem Radia Gdańsk podkreślił, że z punktu widzenia jego kraju wątpliwości budzi wpływ gazociągu na środowisko Bałtyku. - Nie jesteśmy uczestnikiem tego projektu, on jest umową pomiędzy Niemcami a Rosją. Z punktu widzenia mojego kraju, Finlandii, ważne są pytania o unię energetyczną, ale przede wszystkim o środowisko naturalne.

Zgodnie z założeniami Nord Stream 2 ma przebiegać równolegle do dwóch istniejących już nitek gazociągu Nord Stream 1 przez wyłączne strefy ekonomiczne Finlandii - na odcinku 375 km, Szwecji - 500 km i strefę ekonomiczną i morze terytorialne Danii - 140 km. Ma to być dwunitkowa magistrala o mocy przesyłowej 55 mld metrów sześciennych surowca rocznie - z Rosji do Niemiec. 

Czytaj także: Szydło: KE musi zająć jasne stanowisko wobec budowy Nord Stream 2

Radio Gdańsk, AL

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0845 4.1671
EUR 4.2992 4.386
CHF 4.6143 4.7075
GBP 5.1641 5.2685

Newsletter