Produkcję energii rozpoczynają pierwsze turbiny na kolejnej ogromnej morskiej farmie wiatrowej zlokalizowana na Morzu Północnym. Za jej realizacją stoi szwedzki koncern energetyczny Vattenfall, który wyrasta na lidera w globalnym sektorze offshore. Dla drugiego z udziałowców w tym projekcie ta inwestycja to krok do celu, jakim jest zaopatrzenie infrastruktury miasta Monachium w 100 proc. energią pochodzącą ze źródeł odnawialnych.
Morska farma wiatrowa o nazwie Sandbank jest położona 90 km na zachód od niemieckiej wyspy Sylt i będzie się składać docelowo z 72 turbin, które zostaną rozmieszczone na powierzchni około 60 km2.
Pierwsza z zainstalowanych turbin w ubiegłym tygodniu rozpoczęła produkcję energii, która trafi do niemieckiego systemu energetycznego.
Farma wiatrowa Sandbank będzie się składać z turbin, które dostarczy Siemens (model SWT-4.0-130). Moc każdej z nich wyniesie 4 MW, co daje całkowitą moc rzędu 288 MW. Elektrownie wiatrowe zostaną zainstalowane na wodach głębokich na 24-33 m.
Uruchomienie wszystkich turbin zaplanowano na wiosnę przyszłego roku. Wówczas farma wiatrowa Sandbank ma produkować energię w ilości odpowiadającej zapotrzebowaniu 400 tys. gospodarstw domowych.
Koszt inwestycji szacuje się na około 1,2 mld euro. 51 proc. udziałów w spółce Sandbank Offshore GmbH posiada szwedzki koncern energetyczny Vattenfall, a pozostałe udziały należą do firmy Stadtwerke München.
Po uruchomieniu morskiej farmy wiatrowej Sandbank, łączna moc morskich farm wiatrowych należących do obu firm wyniesie 576 MW.
Obecnie Vattenfall posiada już ponad tysiąc działających turbin wiatrowych o łącznej mocy około 2 GW. Tylko w ubiegłym roku szwedzki koncern wyprodukował z wiatru ponad 6 TWh energii elektrycznej. Tyle energii potrzeba, aby zaspokoić zapotrzebowanie około 1,5 mln niemieckich gospodarstw domowych.
Do 2020 r. szwedzka firma chce podwoić swój potencjał farm wiatrowych do 4 GW, inwestując w tym celu w sumie ponad 5 mld euro.
Partner szwedzkiej firmy przy inwestycjach w sektorze offshore w Niemczech, Stadtwerke München, chce do 2025 r. produkować zieloną energię w ilości odpowiadające zapotrzebowaniu Monachium, czyniąc to miasto pierwszym na świecie miastem z populacją ponad 1 mln mieszkańców, które w całości jest zasilane energią z OZE.
Obecnie, licząc rozpoczęte projekty, łączny potencjał generacji energii odnawialnej w inwestycjach Stadtwerke München szacuje się na około 3,5 TWh energii elektrycznej, co odpowiada połowie zapotrzebowania na energię stolicy Bawarii.
Jak informował portal Gramwzielone.pl Christian Schnibbe z biura prasowego Stadtwerke München, niemiecka firma posiada udziały również w kilku mniejszych farmach wiatrowych w naszym kraju. Chodzi o zrealizowane w 2011 r. projekty Słupca (4,8 MW) i Czyżewo (6 MW) oraz uruchomione w 2014 r. farmy wiatrowe Bielice (5 MW) i Koźmin (4,8 MW).
gramwzielone.pl