Nigdzie nie kryją się Rosjanie - zapewnił prezes Orlenu , komentując umowy sprzedaży części majątku Lotosu. Im ktoś częściej opowiada o Rosjanach, tym bardziej prorosyjską politykę prowadzi - dodał.
Na antenie radiowej Jedynki prezes Orlenu zapewnił, że umowy z koncernami MOL i Saudi Aramco, zostały zawarte, by można było połączyć spółki Orlen i Lotos, i "zapewnić im przyszłość".
"Od 2035 roku w Europie mają być tylko silniki zeroemisyjne. Jaka więc byłaby przyszłość Lotosu jako rafinerii?" - powiedział Obajtek. Jego zdaniem "przez zwykłe politykierstwo, lokalne interesy" państwo polskie przez 30 lat nie potrafiło połączyć tych dwóch spółek. "Przez to dwie firmy mające jednego właściciela konkurowały ze sobą i automatycznie nie mogły intensywnie się rozwijać" - dodał.
Powiedział, że powstanie podmiot, który będzie miał większy zasięg, siłę inwestycyjną i zdecydowanie większe możliwości konkurowania, także na rynkach zewnętrznych. Dowodem na słuszność tej decyzji ma być pozytywna reakcja giełdy.
Fot.: PKN Orlen
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.