Inne

Przedłużono kwarantannę na kontenerowcu wyczarterowanym przez Hapag-Lloyd. Kolejny członek załogi uzyskał pozytywny wynik testów na koronawirusa.

Montpellier, o pojemności 2824 TEU, pływa w serwisie Middle East India Africa Express (MIAX). Serwis ten, uruchomiony w październiku 2019 roku na dziewięciu statkach o pojemności 2 800 TEU, obejmuje bezpośrednie połączenia między Zatoką Perską, Indiami, Kolombo (Sri Lanka), Reunion, RPA i Afryką Zachodnią.

Niemiecka firma żeglugowa Hapag-Lloyd potwierdziła właśnie, że wśród załogi Montpellier, kontenerowca który od końca maja podlega kwarantannie w Durbanie, wykryto kolejny przypadek COVID-19. Nie wiadomo, jak długo statek pozostanie na kotwicy, ale w najbliższym czasie nie rozpocznie operacji cargo.

Przypomnijmy, że w maju władze RPA objęły kontenerowiec dwutygodniową kwarantanną, po tym, jak dwóch członków załogi otrzymało pozytywny wynik testu na COVID-19. Statek nie mógł wejść do portu.

Do wtorku kraj ten odnotował 50 800 przypadków śmiertelnego wirusa i 1080 zgonów.

Hapag-Lloyd dodał, że dokłada wszelkich starań, aby zadbać zdrowie swoich marynarzy podczas pandemii. Wirus ma jednak o wiele większy wpływ na ich zdrowie psychiczne. Marynarze zostają odseparowani, nie mogą wrócić do domu z powodu ograniczeń dotyczących zmiany załogi i ogólnych trudności w podróżach, w prawie wszystkich krajach nadmorskich. Jak informowaliśmy w maju na łamach Portalu Morskiego, w ciągu dwóch tygodni życie odebrało sobie czterech marynarzy. 9 maja na pokładzie Carnival Breeze znaleziono martwego członka załogi, zaś 30 kwietnia za burtę wycieczkowca Jewel of the Seas, należącego do armatora Royal Caribbean International wyskoczył Polak.

AL, na podst. Trade Winds

Zaloguj się, aby dodać komentarz

Zaloguj się

1 1 1 1
Waluta Kupno Sprzedaż
USD 4.0845 4.1671
EUR 4.2992 4.386
CHF 4.6143 4.7075
GBP 5.1641 5.2685

Newsletter