Do gdyńskiego Muzeum Marynarki Wojennej powróciła poddana konserwacji część dokumentacji technicznej zbudowanych w latach 20. niszczycieli ORP "Wicher" i ORP "Burza". Na podobne prace czeka jeszcze 10 tomów – placówka szuka sponsorów, którzy pomogą pokryć ich koszt.
ORP Wicher i ORP Burza zostały zbudowane dla polskiej Marynarki Wojennej w drugiej połowie lat 20. ub. wieku we francuskiej stoczni. Pierwszy z okrętów zatonął w 1939 r, drugi - po służbie zakończonej w 1960 r. - pełnił funkcję okrętu-muzeum. Rolę tą odgrywał do 1975 r. Wtedy to do Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni trafiła dokumentacja okrętów zbudowanych według tego samego projektu.
Dokumentacja składa się z 12 tomów, z których każdy zawiera po kilkadziesiąt dużych arkuszy rysunków technicznych pokazujących poszczególne mechanizmy, instalacje maszynowni, uzbrojenie oraz kadłub i jego części konstrukcyjne. Albumy są w złym stanie: muzeum poddało je zabiegom odgrzybiającym, ale wszystkie wymagały prac konserwatorskich.
Jak dotąd placówce udało się znaleźć środki na konserwację dwóch tomów. Oba trafiły do specjalistycznej pracowni Dariusza Subocza w Muzeum Piśmiennictwa i Drukarstwa w Grębocinie. Prace przy jednym z nich – zawierającym 64 karty, już się zakończyły i w poniedziałek Muzeum zaprezentuje odnowione arkusze.
Jak poinformowała kierownik Działu Edukacji i Promocji placówki, Tatiana Baczyńska, konserwacja tomu, który przeszedł już prace, trwała 10 miesięcy i kosztowała około 50 tys. zł. Środki pochodziły z budżetu Muzeum Marynarki Wojennej. Baczyńska przypomniała, że w pracowni Subocza trwają prace nad innym tomem dokumentacji okrętów, których koszt sfinansuje w części – współpracująca z placówką - firma Thales.
"Szukamy sponsorów, którzy pomogliby nam odrestaurować pozostałe tomy" – zaznaczyła Baczyńska.
Część poddanych zabiegom konserwatorskim archiwaliów trafi na nową wystawę główną, którą Muzeum Marynarki Wojennej, planuje otworzyć w listopad 2018 roku.
ORP Wicher (wszedł do służby w 1930 r.) i ORP Burza (rozpoczął służbę w 1932 r.) zostały zbudowane w stoczni Chantiers Navals Francais. W ówczesnej nomenklaturze nazywano je kontrtorpedowcami (odpowiednik dzisiejszego niszczyciela).
ORP Wicher w latach międzywojennych pełnił funkcję jednostki flagowej Dywizjonu Kontrtorpedowców. W pierwszych dniach II wojny światowej został zatopiony przez niemieckie samoloty. ORP Burza służył do 1960 r., kiedy to stał się okrętem-muzeum. Funkcję tą pełnił do 1975 r., gdy jego rolę przejął ORP Błyskawica.
Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni powstało w 1953 r. Przez pierwszych kilkadziesiąt lat działało jako Ekspozycja Plenerowa Broni i Uzbrojenia Morskiego. W listopadzie 2012 r. pozyskało nową siedzibę przy ul. Zawiszy Czarnego. Gromadzi ono zabytki związane z historią i tradycją Marynarki Wojennej. W placówce można oglądać m.in. modele okrętów, pamiątki, medale, mundury i ordery, broń i uzbrojenie morskie oraz archiwalne fotografie. Placówka opiekuje się też zacumowanym na pobliskim nabrzeżu okrętem-muzeum - ORP Błyskawica.
(PAP / Anna Kisicka aks/ bos/)
Byłoby miło, gdyby odgrzybione tomy poddać profesjonalnej digitalizacji i obróbce, a uzyskane efekty udostępnić w domenie publicznej via internet. W końcu mamy drugą połowę drugiej dekady XXI wieku!
Te okręty i ich dokumentacja były / są własnością Narodu Polskiego i zrozumiałe jest pragnienie / żądanie "demokratyzacji" dostępu do nich. Na stulecie MW RP takie i podobne inicjatywy są wręcz koniecznością, jeżeli poważnie traktuje się misję MMW - patrz stosowny dokument na www Muzeum.
Trzeba tylko chcieć, mieć zapał, chęć i siłę przebicia w zdobyciu mediów, sponsorów, oraz poparcia pośród społeczeństwa i elit. Trzeba mieć wizję na miarę wagi święta. W końcu stulecie Marynarki odbywa się tylko raz, bez możliwości powtórzenia czy korekty.
Trzeba mieć wizję na miarę twórców "Latającego Holendra" - ale tego z rodzimej TV
[link usunięty]
morał - cel uświęca środki (i koneksje...)
PortalMorski.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.