Żaglowiec szkolny Marynarki Wojennej Rumunii w sobotę, 29 lipca oddał cumy i ruszył do Wilhelmshaven. Przedtem jednostka została udostępniona zwiedzającym - aż trzykrotnie.
Mircea to trzymasztowy bark o długości całkowitej 81,28 m; szerokości 12 m i zanurzeniu 5,2 m. Całkowita powierzchnia ożaglowania wynosi niemal 1750 metrów kwadratowych, a na swój pokład może zabrać maksymalnie 185 osób.
Żaglowiec wszedł do służby 16 stycznia 1939 roku. Nazwany na cześć Mirczy Starego (1386-1418), władcy Wołoszczyzny, który odebrał Turkom Dobrudżę i dbał o rozwój żeglugi, dzięki czemu za jego panowania hospodarstwo wołoskie, obejmujące część ziem dzisiejszej Rumunii, aktywnie włączyło się w morską działalność handlową. Przed II wojną światową bark odbył jedną podróż szkolną na Morze Śródziemne, zawijając m.in. do Palermo, Tulonu, Gibraltaru, Algieru, Aleksandrii.
Po II wojnie światowej żaglowiec przejęty został przez ZSRR, a pod banderę rumuńską wrócił w efekcie dyplomatycznych zabiegów w 1946 roku. Eksploatowany był w podróżach szkolnych z kadetami rumuńskiej marynarki wojennej. Pływał głównie po Morzu Czarnym i Śródziemnym, ale wypływał także na Atlantyk. W 1976 roku Mircea uczestniczył w wielkim zlocie żaglowców z okazji 200-lecia Stanów Zjednoczonych, gdzie spotkał się m.in. z Darem Pomorza.
Pogarszający się stan techniczny żaglowca sprawił, że w 1994 roku trafił do stoczni na długich 8 lat. Od 2002 roku ponownie pojawił się na szlakach żaglowej flotylli, uczestnicząc w licznych regatach i zlotach żaglowców szkolnych.
Wizyta żaglowca w Gdyni miała charakter roboczy, a jej celem było uzupełnienie zapasów. Na pokładzie Mircea szkolą się także czterej podchorążowie Akademii Marynarki Wojennej. Rejs szkoleniowy podzielono na dwie tury: 14 lipca - 5 sierpnia oraz 5 sierpnia - 22 września.
Czytaj także: Żaglowiec Mircea dla zwiedzających
AL, rel (Legenda Morska Gdyni)
Fot.: A. Latarska