Warta ponad 5 mln dolarów łódź zasilana energią odnawialną wypłynęła w rejs dookoła świata, który ma potrwać 6 lat. Jednostka za dnia napędzana jest energią pozyskiwaną z wiatru i promieni słonecznych, a nocą z wodorowych ogniw paliwowych.
Energy Observer to dawna łódź regatowa przerobiona przez zespół składający się z prawie 50 inżynierów i projektantów morskich. Katamaran wyposażono w turbiny wiatrowe, panele fotowoltaiczne i ogniwa paliwowe. W trakcie rejsu odwiedzi 50 państw. Twórcy tego projektu reklamują go jako "pierwszą łódź wodorową płynącą dookoła świata". Jednostka rozpoczęła rejs w Paryżu i będzie kierować się na Ocean Atlantycki.
Ogniwa paliwowe uruchamiane są po zmroku i produkują wodór dzięki procesowi elektrolizy morskiej wody.
Jednym z celów rejsu jest promocja i popularyzacja odnawialnych źródeł energii w tym wodoru. W ostatnim czasie rośnie zainteresowanie wodorem jako alternatywnym źródłem energii. Na rynku dostępne są samochody z ogniwami paliwowymi, trwają też zaawansowane testy małych samolotów wodorowych i pociągów.
Hydrogen catamaran @energy_observer on its way to world tour passed near my home today. Wishing them a nice trip! pic.twitter.com/taWwbHZRQ7
— Slava (@v_zgonnik) 16 lipca 2017
The #green future is possible! @energy_observer is a concrete project & the opportunity to raise awareness around the world ???? pic.twitter.com/ylWw6FlLyX
— UNESCO (@UNESCO) 6 lipca 2017
lm/