W czwartek, 1 września korweta ORP Kaszub z wyszła w morze, aby wziąć udział w międzynarodowym ćwiczeniu pk. Northern Coasts 2016. Manewry rozpoczną się 3 września na wodach Zachodniego Bałtyku i Cieśnin Bałtyckich, i potrwają 2 tygodnie.
Organizatorem ćwiczenia Northern Coasts 2016 jest Niemiecka i Duńska Marynarka Wojenna. Scenariusz ćwiczeń zakłada konflikt wywołany zajęciem wyspy Bornholm przez fikcyjne państwo. W odpowiedzi ONZ wydaje rezolucję, na podstawie której siły międzynarodowe będą dążyć do deeskalacji napięcia i przywrócenia pokoju. Manewry rozpoczną się w duńskim porcie Frederikshavn, skąd dokładnie 5 września okręty wyjdą w morze i udadzą się w rejon operacji. ORP Kaszub powróci do macierzystego portu w Gdyni w piątek, 16 września.
Areną działań międzynarodowych sił morskich w czasie Northern Coasts 2016 będzie Zachodni Bałtyk oraz Cieśniny Bałtyckie. Ćwiczenie zostały podzielone na 3 fazy. Wstępna część manewrów tzw. faza portowa odbędzie się w dniach 3-4 września w bazie morskiej w Frederikshavn (Dania). Międzynarodowa armada wykorzysta ten czas na ostateczne ustalenia operacyjne. W poniedziałek, 5 września rozpocznie się tzw. przygotowawcza faza morska, czyli faktyczne działania na morzu. Okręty, samoloty i śmigłowce będą funkcjonować pojedynczo i w grupach taktycznych. Celem tej części manewrów jest doskonalenie elementów sztuki wojennomorskiej i współpracy w ramach międzynarodowych zespołów. W poniedziałek, 12 września rozpocznie się trzecia faza manewrów. Będzie to zakrojona na szeroką skalę międzynarodowa ćwiczebna operacja pokojowa obejmująca działania na morzu, w powietrzu i na lądzie.
Seria ćwiczeń Northern Coasts to jedno z największych ćwiczeń międzynarodowych na Bałtyku. Jego najważniejszym założeniem jest rozwijanie współpracy międzynarodowej na rzecz bezpieczeństwa morskiego. Rocznie, siły polskiej Marynarki Wojennej uczestniczą w kilkunastu ćwiczeniach międzynarodowych na Bałtyku. Wynika to z konieczności utrzymania jak najwyższego stopnia wyszkolenia i jednocześnie wysokiego poziomu bezpieczeństwa na morzu. Dziennie na Bałtyku przebywa bowiem od 2 do 3 tysięcy jednostek, głównie transportu morskiego. Przewożą one i dostarczają m.in. surowce i inne towary na rzecz gospodarek morskich. Tylko w polskich portach przeładowywanych jest rocznie ponad 50 milionów ton ładunków.