Rząd Danii po serii strzelanin, o które podejrzewa się młodocianych przestępców ze Szwecji, podjął decyzję o zaostrzeniu od piątku kontroli granicznej na moście nad cieśniną Sund między Kopenhagą a szwedzkim Malmoe.
Decyzja oznacza m.in. zwiększenie częstotliwości kontroli pasażerów w pociągach jadących ze Szwecji, a także analiz odczytów kamer z tablic rejestracyjnych samochodów wjeżdżających do Kopenhagi
"Sytuacja jest poważna" - podkreślił minister sprawiedliwości Danii Peter Hummelgaard, odnosząc się do ostatnich przypadków strzelanin, w które zaangażowani byli obywatele Szwecji.
W czwartek w centrum Kopenhagi nieznany sprawca zastrzelił 43-letniego mężczyznę i ranił 42-letnią kobietę. Duńska policja podejrzewa, że sprawa ma związek ze środowiskiem przestępczym ze Szwecji. Obecnie w duńskich aresztach przebywa pięciu obywateli Szwecji, w tym jeden 16-latek i dwóch 17-latków, pod zarzutem usiłowania morderstwa oraz podłożenia ładunków wybuchowych w ciągu ostatniego tygodnia.
Według Hummelgaarda policji znanych jest 25 przypadków, w których młodociani obywatele Szwecji zostali zwerbowani za pośrednictwe mediów społecznościowych przez duńskich przestępców do zabicia przeciwników. Źródłem sporów jest konkurencja na rynku handlu narkotykami.
W tym tygodniu jeden z duńskich policjantów został oddelegowany do pracy w Malmoe, gdzie w walce z przestępczością ma wspierać swoich szwedzkich kolegów.
Daniel Zyśk