Tak zaostrzonych środków bezpieczeństwa na włoskiej wyspie jeszcze nigdy wcześniej nie było. Wprowadzono je w związku z rozpoczynającym się w środę spotkaniem szefów dyplomacji państw G7.
Włoskie media podkreślają, w najbliższych dniach Capri - symbol luksusowego wypoczynku - zmieni oblicze i będzie przypominać twierdzę.
Nad bezpieczeństwem uczestników spotkania ministrów spraw zagranicznych krajów G7, które potrwa do piątku, czuwać będzie 1400 policjantów i żołnierzy, w tym, snajperzy na dachach. W gotowości do działania bedzie również grupa saperów - poinformowała włoska agencja Ansa.
Na czas obrad zamknięta zostanie przestrzeń powietrzna nad wyspą w Zatoce Neapolitańskiej, morze będzie stale patrolowane przez specjalne jednostki. W dniach obrad turyści nie będą mogli cumować swoich jachtów i łodzi w Wielkiej Marinie. Największa atrakcja wyspy Capri - Lazurowa Grota - znajdzie się pod specjalnym nadzorem.
Szefowie dyplomacji G7, wśród nich amerykański sekretarz stanu Antony Blinken, przybędą na wyspę na pokładzie jednostek Straży Przybrzeżnej i Gwardii Finansowej.
Z Rzymu Sylwia Wysocka
Mapa: Wikimedia Commons