Liczba nielegalnych migrantów, którzy dostali się do Unii Europejskiej w pierwszej połowie 2023 roku, wzrosła o jedną dziesiątą w porównaniu z rokiem poprzednim - poinformowała w poniedziałek unijna agencja ds. granic Frontex.
W ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku liczba wykrytych przypadków nielegalnego przekroczenia granicy na zewnętrznych granicach UE wyniosła 132 370, co jest najwyższą liczbą w pierwszej połowie roku od 2016 r. i o 10 proc. większą niż rok temu - podał Frontex.
Połowa tej liczby przypada na środkową część Morza Śródziemnego, szczególnie na trasę z Tunezji do Włoch. Ruch na wszystkich pozostałych trasach, które migranci wykorzystują, by nielegalnie dostać się do UE, spadł od pierwszej połowy 2022 r.
Na początku tego miesiąca UE podpisała porozumienie z Tunezją w celu powstrzymania nielegalnej migracji. Jak wskazuje agencja Reutera, UE od dawna naciskała na ograniczenie nielegalnej imigracji z Bliskiego Wschodu, Afryki i Azji, pomimo krytyki ze strony organizacji praw człowieka, że wspiera w tym celu władców o niskich kwalifikacjach demokratycznych.
W zamian za wsparcie finansowe tunezyjski rząd podejmie działania mające na celu powstrzymanie nielegalnego przekraczania granicy przez Morze Śródziemne.
Tunezja od lat jest ważnym punktem wyjścia dla nielegalnych migrantów do krajów Unii Europejskiej. W ostatnich miesiącach przemytnicy ludzi masowo wykorzystują tzw. trasę tunezyjską, co jest szczególnie bolesne dla Włoch, ponieważ wyspy tego kraju znajdują się zaledwie 70 km od tunezyjskiego wybrzeża.
Z Brukseli Łukasz Osiński