Iran uwolni siedmiu z 23 członków załogi pływającego pod brytyjską banderą, szwedzkiego produktowca-chemikaliowca ze względów humanitarnych; będą oni mogli wkrótce opuścić Iran - oświadczył rzecznik MSZ w Teheranie Abbas Musawi, cytowany przez irańską telewizję państwową.
Siedmiu załogantów pochodzących z Indii, Rosji i Łotwy zostało wskazanych przez kapitana statku - przekazał rzecznik resortu dyplomacji. Nie odniósł się do kwestii uwolnienia samego tankowca.
Do bezprawnego przejęcia Stena Impero przez irańską Gwardię Rewolucyjną doszło 19 lipca w pobliżu cieśniny Ormuz, strategicznej dla morskiego transportu ropy naftowej w regionie. Iran twierdzi, że statek zderzył się z łodzią rybacką, a następnie zignorował jej wezwania pomocy.
Zarówno sam statek, jak i jego 23-osobowa załoga - złożona z obywateli Indii, Rosji, Łotwy i Filipin - przetrzymywano od czasu incydentu w Iranie. Władze w Teheranie mówiły wówczas, że załoga ma pozostać na statku do zakończenia śledztwa.
Incydent ze Stena Impero dodatkowo spotęgował napięcie na linii Teheran-Londyn i był komentowany jako odwet Iranu za decyzję Brytyjczyków o zatrzymaniu 4 lipca irańskiego tankowca Grace 1 w pobliżu Gibraltaru w związku z podejrzeniami, że statek ten próbuje dostarczyć irańską ropę naftową do Syrii. Stanowiłoby to naruszenie sankcji UE nałożonych na Syrię. Iran odrzuca te oskarżenia.
W połowie sierpnia władze Gibraltaru uwolniły Grace 1 po otrzymaniu pisemnego zapewnienia od władz w Teheranie, że ropa z tankowca nie zostanie dostarczona do Syrii. Jednostka, już pod zmienioną nazwą Adrian Darya-1, skierowała się następnie na Morze Śródziemne. Monitorujący ruch statków portal Refinitiv podał, że we wtorek tankowiec wyłączył swój transponder na Morzu Śródziemnym na zachód od wybrzeży Syrii.