Po tygodniowym, przymusowym postoju w gdańskim porcie, prom Wawel wypłynął w sobotę wieczorem w kierunku szwedzkiego Nynäshamn.
W sobotę 21 stycznia br. poszycie kadłuba promu Wawel uległo uszkodzeniu podczas wykonywania manewrów na obrotnicy w porcie w Gdańsku. Nie było ryzyka nabierania przez statek wody, ponieważ uszkodzenie powstało kilka metrów ponad linią wody. Jednostka prawdopodobnie została zepchnięta na nabrzeże przez silny wiatr. Na pokładzie było ok. 150 pasażerów. Wszyscy bezpiecznie opuścili statek. Zabezpieczono także ładunek przewożony na pokładzie jednostki.
Rzecznik prasowy PŻB SA - Polferries Michał Arciszewski powiedział PAP dzień po tym wydarzeniu, że specjaliści techniczni pracują już przy uszkodzonym poszyciu przy nabrzeżu i nie ma konieczności by prom wchodził do stoczni.
Kapitan jednostki złożył już też raport ze zdarzenia, a o zdarzeniu została powiadomiona Państwowa Komisja Badania Wypadków Morskich - dodał rzecznik.
Prom Wawel został zbudowany w 1980 roku w szwedzkiej stoczni w Malmö jako towarowy statek ro-ro. W roku 1989 jednostka została przebudowana w stoczni w Bremerhaven na prom pasażersko-samochodowy, z kolei w 2004 roku zostały przeprowadzone na niej prace dostosowawcze do potrzeb Polferries. Wawel może przewieźć jednorazowo 1000 pasażerów.
Fot.: Sławomir Lewandowski / PortalMorski.pl
USD
EUR
CHF
GBP