Jesienią znów będzie można skorzystać z przeprawy promem Motława. Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku zdecydowało o remoncie 35-letniej jednostki – informuje portal Trójmiasto.pl.
W 2016 roku Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku poinformowało o projekcie ekologicznej jednostki Motława 2, zasilanej energią elektryczną i słoneczną. Wydawało się wówczas, że ponad trzydziestoletni prom Motława nie będzie już dłużej służyć mieszkańcom i turystom, zwłaszcza że do ich dyspozycji są także kładki na Ołowiankę i Wyspę Spichrzów. Armator jednostki, czyli Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku zadecydowało jednak inaczej. Powodem zmiany decyzji jest brak środków na sfinansowanie inwestycji.
Jak mówił na łamach portalu Trójmiasto.pl dr Robert Domżał, dyrektor NMM w Gdańsku, Muzeum czeka na nowe programowanie unijne, aby poszukać nowych możliwości i jednocześnie śledzi na bieżąco inne źródła zewnętrzne, które umożliwiłyby pozyskać środki na ten cel.
Prom Motława zostanie teraz odremontowany. W zakresie prac stoczniowych przewidziano m.in. oczyszczenie i piaskowanie podwodnej części kadłuba, inspekcję dna, pomiary grubości blach poszycia i konstrukcji, uzupełnienie i wymianę skorodowanych blach poszycia kadłuba i malowanie, a także polerowanie śrub napędowych, wymianę akumulatorów, prace przy zaworach, liniach wałów, płetwach steru, sprzęgle, zbiornikach paliwa i układzie napędowym oraz instalacji elektrycznej. Odświeżona zostanie także nadwodna część kadłuba, nadbudówka i zadaszenie.
Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku na oferty czeka do połowy września. Wykonawca na renowację promu będzie miał 30 dni.
Prom Motława został zbudowany w 1987 roku, w Tczewskiej Stoczni Rzecznej. Jednostka o długości 12 m i szerokości 5 m może zabrać na pokład 50 pasażerów. Kursował na trasie między Ołowianką a Ośrodkiem Kultury Morskiej.
AL, Trójmiasto.pl